Reklama
Reklama

Obiecane samochody nigdy nie trafiły do klientów, choć dokonali wpłat. Duże straty pokrzywdzonych

zdjęcie ilustracyjne, archiwum | fot. Przemysław Łukaszyk
zdjęcie ilustracyjne, archiwum | fot. Przemysław Łukaszyk

Zatrzymano 30-latka.

Sprawa miała swój początek we wrześniu ubiegłego roku. Do policjantów w Szamotułach wpłynęło zawiadomienie o oszustwie. "Mieszkaniec powiatu konińskiego zawiadomił, iż został oszukany przez mieszkańca powiatu szamotulskiego. Mężczyzna zapłacił mu 50 500 zł za samochód oraz jego sprowadzenie ze Stanów Zjednoczonych. Pokrzywdzony i podejrzany spotkali się osobiście i podpisali umowę. Niestety pomimo zapewnień, zgłaszający od marca do września nie otrzymał ani samochodu marki BMW (który był przedmiotem zawartej umowy), ani zwrotu pieniędzy. Podobnie mieszkaniec naszego powiatu miał potraktować dwóch członków jego rodziny" - relacjonuje st. asp. Sandra Chuda, oficer prasowy Policji w Szamotułach.

Nie czekaj. Od 1 stycznia 2024 r. korzystanie z bezklasowych kotłów jest karalne. 2 stycznia 2025 r. rusza kolejna edycja programu Kawka Bis, zgłoś się i otrzymaj nawet 37 000 zł.
REKLAMA

Sprawą zajęli się kryminalni z Zespołu Dochodzeniowo-Śledczego. Ustalono, że w ten sam sposób pokrzywdzone zostały trzy osoby. Miały łącznie przekazać na zakup samochodów 180 tysięcy złotych. Po zebraniu przez funkcjonariuszy niezbędnej dokumentacji zatrzymano 30-latka, który usłyszał zarzuty.

Dodatkowo, wobec tego samego mężczyzny, szamotulscy dochodzeniowcy, prowadzili postępowanie w sprawie innego oszustwa oraz podrobienia umowy kupna/sprzedaży samochodu marki Volkswagen Passat. Kobieta zawiadomiła policję po tym, jak nie mogła zarejestrować samochodu, a ze sprzedającym był utrudniony kontakt.

"Z policyjnych ustaleń w sprawie wynikało, iż samochód, który mieszkaniec naszego powiatu sprzedał zgłaszającej, nie należał do niego. Osoba, na którą sporządzona została umowa sprzedaży sama najprawdopodobniej padła również ofiarą oszustwa. Na podstawie zebranych dokumentów stwierdzić można było, że pokrzywdzony zapłacił podejrzewanemu ponad 66 tysięcy złotych za zakup i sprowadzenie Volkswagena Passata zza granicy. Podobnie jak mieszkańcy powiatu konińskiego i on nie otrzymał ani samochodu, ani pieniędzy. Zgłosił więc sprawę do sądu cywilnego" - dodała rzeczniczka.

30-latek usłyszał dwa zarzuty za oszustwa oraz zarzut podrobienia umowy kupna/sprzedaży i posłużenia się nią jako autentyczną.

"Choć podejrzany w niniejszych zdarzeniach był znany pokrzywdzonym, sprawy wymagały od kryminalnych zebrania licznych informacji. Aby zebrać dowody, policjanci nawiązali m.in. międzynarodową współpracę. W efekcie pracy śledczy dokonali zabezpieczenia majątkowego na kwotę 137 500 zł na poczet przyszłej kary oraz naprawy wyrządzonej szkody. Zebrane materiały dowodowe pozwoliły na sporządzenie aktów oskarżenia" - tłumaczy st. asp. Sandra Chuda.

Sprawą zajmie się sąd.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

5℃
2℃
Poziom opadów:
0.1 mm
Wiatr do:
15 km
Stan powietrza
PM2.5
23.00 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro