A jednak. Dawne akademiki z Winograd nie zostaną rozebrane? Mają trafić do rejestru zabytków
O takim obrocie spraw poinformował Tomasz Hejna prowadzący na FB "Gemelę poznańską".
Jak wyjaśnia Hejna, kończy się postępowanie w sprawie wpisania zespołu akademików z Dożynkowej do rejestru zabytków. - Jeszcze kilka dni temu strony zapoznały się z zebranym materiałem dowodowym w tej sprawie, a decyzja o wpisie do rejestru zespołu budowlanego osiedla studenckiego przy Dożynkowej jest obecnie w przygotowaniu i nastąpi to najpewniej w tym miesiącu - tłumaczy.
Następnie strony będą miały 2 tygodnie na ewentualne odwołanie się od decyzji do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. To właśnie minister może utrzymać decyzję konserwatora w mocy, ale też może ją uchylić i zwrócić do ponownego rozpatrzenia. - Jeśli jednak strony nie odwołają się od decyzji konserwatorskiej, staje się ona prawomocna po 14 dniach od jej odbioru przez strony. Od tego czasu, zgodnie z Prawem budowlanym oraz Ustawą o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, na wszelkie prace na terenie wpisanym do rejestru zabytków, w tym rozbiórki, przebudowy, rozbudowy - konieczne będzie uzyskanie pozwolenia MKZ. W związku z nową sytuacją prawną nieruchomości wcześniej uzyskane pozwolenia stracą moc - dodaje.
Przypomnijmy, że o rozbiórce obiektów należących kiedyś do Uniwersytetu Przyrodniczego zrobiło się głośno w styczniu. Cztery lata wcześniej uczelnia sprzedała część obiektów deweloperowi i to on zaczął prace. Chciał tu wybudować mieszkania. Szybko jednak interweniował Miejski Konserwator Zabytków wyjaśniając, że trwa postępowanie dotyczące wydania warunków zabudowy. Tłumaczono, że budynki stanowią część cennego założenia urbanistycznego z lat 50. ubiegłego wieku i powinno się ten obszar chronić, a jeśli miałyby się tu pojawić nowe budynki - powinny wpisywać się w już istniejącą zabudowę.
Najpopularniejsze komentarze