Miała być produkcja czołgów, będą zwolnienia?
W dużym zakładzie w Kaliszu.
O niepewnej sytuacji WSK Kalisz informuje portal faktykaliskie.info. W ubiegłym tygodniu minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdził, że czołgi K2 mają być produkowane w Polsce. Początkowo pojawiały się informacje, że produkcja, naprawa i serwis maszyn ma się odbywać w Wojskowych Zakład Motoryzacyjnych w Poznaniu, a dodatkowe lokalizacje to Stalowa Wola i Kalisz.
Lokalny portal zauważa, że dla kaliskiego przedsiębiorstwa - WSK Kalisz - miał to być kontrakt gwarantujący pracę na co najmniej 20, a nawet 30 lat. Miała być rekrutacja dodatkowych pracowników, miała być modernizacja.
Teraz jednak wciąż nie wiadomo dokąd trafi kontrakt na produkcję. Decyzje nie zapadły, a sytuacja kaliskiej firmy jest zła. Zaplanowano więc restrukturyzację, która zakłada... zwolnienia na poziomie kilkudziesięciu osób. Firma przyznaje, że jeśli dostanie zlecenie od MON, do zwolnień nie będzie musiało dojść.
Inna obawa jest taka, że nawet jeśli kontrakt na produkcję i serwisowanie czołgów trafi do Wielkopolski, WZMOT z Poznania prawdopodobnie będzie chciał wchłonąć kaliski zakład, a na to nie zgadza się lokalna Solidarność.
Sprawa wciąż pozostaje otwarta.
Najpopularniejsze komentarze