Ukraiński gigant przejął firmę i zwolnił całą załogę. Dyrekcja zabrała głos
Stwierdzono, że działalność zakładu była nieopłacalna.
Już w ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że z kaliskiego zakładu Calfrost, zwolniona zostanie cała załoga. Od 20 lat firma należała do spółki Nordis produkującej mrożone owoce, warzywa czy lody. Pod koniec ubiegłego roku Nordis został przejęty przez ukraińską firmę Three Bears z zamiarem inwestowania w produkcję w Polsce i eksportowania produktów na zachód. O zwolnieniach grupowych powiadomiono Powiatowy Urząd Pracy. Właściciel wyjaśnił, że zwolnienia spowodowane są trudną sytuacją ekonomiczną spółki. Próby ratowania sytuacji przez związkowców z Solidarności nic nie dały.
Przedstawiciele Radia Poznań wczoraj próbowali porozmawiać z dyrektorką odpowiedzialną za grupowe zwolnienia, ale przebywała na urlopie. Dziś przekazała, że nie udało się zakładu uratować, bo "jego działalność była nieopłacalna". "Jesteśmy teraz w trakcie zwolnienia grupowego. Fabryka znajdowała się w złej kondycji finansowej, co było skutkiem wieloletnich zaniedbań i braku niezbędnych inwestycji. Dlatego taka została podjęta decyzja. Więcej nie mogę nic na ten temat powiedzieć" - powiedziała Maryna Simonowa.
Z firmy zwolnionych zostało 54 pracowników. Jak przekazała w poniedziałek w rozmowie z poznańską rozgłośnią kierowniczka Centrum Aktywizacji Zawodowej Powiatowego Urzędu Pracy w Kaliszu Donata Woźniak, jest szansa, że zwolnieni pracownicy będą mieli pracę. Ich przejęcie zaoferowały już dwie kaliskie firmy zajmujące się podobną produkcją.
Najpopularniejsze komentarze