Z jednego z mieszkań słychać było wołanie o pomoc. Policjanci wyważyli drzwi
![zdjęcie ilustracyjne | fot. Rebecca Holm z Pixabay](https://epoznan.pl/storage/gallery/111945/ds35M7fuq5Fdmrb7fyspF0ZlM0mSYp9V_wmgallery.jpg?1716473816)
Pomoc wezwali sąsiedzi.
W poniedziałek do złotowskich policjantów zadzwoniła jedna z mieszkanek Jastrowia, którą zaniepokoiło wołanie o pomoc dochodzące z sąsiedniego mieszkania. Z przekazanych informacji wynikało, że we wskazanym mieszkaniu ma zamieszkiwać seniorka i to ona wzywa pomocy.
"Skierowani na miejsce funkcjonariusze jastrowskiej jednostki potwierdzili, że z mieszkania na parterze kobieta wzywa pomocy. Z uwagi na to że nie było możliwości dostania się do wnętrza, bez wahana wyważyli drzwi i weszli do środka. W jednym z pokoi na podłodze koło łóżka, leżała 91-letnia kobieta. Seniorka uskarżała się na ból w klatce piersiowej i nie mogła wstać gdyż w wyniku upadku doznała urazu nogi" - relacjonuje asp. Damian Pachuc, oficer prasowy policji w Złotowie.
Mundurowi udzielili niezbędnej pomocy, a następnie przekazali kobietę pod opiekę zespołowi ratownictwa medycznego.
"Na szczęście pomoc w tym przypadku przyszła w porę, dlatego nie bądźmy obojętni wobec osób potrzebujących pomocy, samotnie mieszkających. O każdej niepokojącej sytuacji zagrażającej życiu czy zdrowiu osoby potrzebującej informujmy służby ratunkowe dzwoniąc pod numer alarmowy 112" - apeluje rzecznik.