Reklama
Reklama

Rozpoczął się proces Ukraińca, który w Puszczykowie zabił żonę i dwie córeczki ze szczególnym okrucieństwem. Metod duszenia nauczył się z filmów

fot. Przemo
fot. Przemo

Grozi mu dożywocie.

Jak relacjonuje Radio Poznań, w trakcie rozprawy w rozpoczętym we wtorek procesie mężczyzny, odmówił on składania wyjaśnień, ale przyznał się do zarzucanego mu czynu. Biegli wskazali, że w chwili popełniania przestępstwa Serhij T. był poczytalny. Gdy w trakcie wtorkowej rozprawy prokurator zapytał mężczyznę dlaczego zabił córki, nie potrafił odpowiedzieć. Ujawniono też, że mężczyzna metod duszenia nauczył się oglądając filmy fabularne, w których morderca dusił swoje ofiary. Z wykształcenia jest kucharzem i nie ukrywał, że wiedział, iż mięso należy dusić palcami, by było miękkie.

Nie czekaj. Od 1 stycznia 2024 r. korzystanie z bezklasowych kotłów jest karalne. 2 stycznia 2025 r. rusza kolejna edycja programu Kawka Bis, zgłoś się i otrzymaj nawet 37 000 zł.
REKLAMA

Już wcześniej, na etapie śledztwa, mężczyzna dokładnie opisał w jaki sposób pozbawił życia żonę i dwie małe córeczki w wieku 1,5 roku i 4,5 roku. Jak podawaliśmy już na epoznan.pl, mężczyzna zabił je poprzez uduszenie. Prokuraturze wyjaśnił, że morderstwa dokonał w nocy z 13 na 14 listopada ubiegłego roku. Chciał w ten sposób "pozbyć się problemu", którym według niego była żona. Kobieta miała do męża pretensje, że nadużywa alkoholu i nie pracuje. Jak podkreślał, chciał zabić tylko żonę, ale jedna z córek się obudziła, więc zabił też dzieci. Przeżył jedynie nastoletni syn kobiety z poprzedniego związku. Ojczym zabronił mu wchodzić do pomieszczenia, w którym leżały ciała tłumacząc, że występuje tam zagrożenie zakażenia koronawirusem. Powiedział mu także, że mama i siostry są w szpitalu, bo mają Covid-19.

Początkowo 42-latkowi postawiono zarzuty zabójstwa trzech osób. Prokuratura szybko jednak zdecydowała o zaostrzeniu zarzutów w przypadku zabójstwa dzieci. - Obie dziewczynki zamordowano w sposób wyjątkowo bezwzględny i brutalny. Dzieci potraktowano z ogromną siłą, aby skutecznie i ostatecznie pozbawić je życia. Młodsza z dziewczynek została przed uduszeniem uderzona z dużą siłą głową o ścianę, a starszej złamano rękę i nogę, gdy broniła się przed atakiem - tłumaczył prokurator Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Mężczyzna odpowiada więc za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
0℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
27.50 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro