"Kuchenne rewolucje" znów z Wielkopolski! 'Zaliczone warunkowo'

Wiele się zmieniło.

Jak już informowaliśmy na łamach epoznan.pl, w grudniu Magda Gessler nagrywała kolejny odcinek do swoich "Kuchennych rewolucji" na terenie naszego województwa. Tym razem znana restauratorka pojawiła się w lokalu "Oaza smaku" na osiedlu Batorego w Nowym Tomyślu. Zmieniło się wiele między innymi nazwa lokalu. Teraz To "Bistro Koszyki".
W menu pojawiły się propozycje Magdy Gessler. To: śledź po holendersku na szwabskiej sałatce, barszcz podany z ziemniakami, udko kacze z kopytkami, pstrąg (cały) z puree ziemniaczanym z wasabi, a na deser: piernik.

Chwilę przed emisją odcinka na portalu społecznościowym restauracji pojawił się wpis właścicielki. "Chciałabym serdecznie podziękować Pani Magdzie Gessler za nieocenioną pomoc i możliwość odbycia szkolenia kulinarnego w restauracji "U Fukiera" pod okiem tak utalentowanych osób. To była dla mnie ogromna przyjemność. Dzięki Państwa wsparciu moje umiejętności kulinarne zyskały nową jakość, a ja czuję się gotowa do nowych wyzwań w kuchni!" - napisała Jowita Szuba.

O tym jak przebiegały zmiany mogliśmy dowiedzieć się z dzisiejszego odcinka "Kuchennych rewolucji". Goście zmianami byli zachwyceni. Po powrocie do lokalu Magda Gessler oceniła rewolucję jako "pół na pół", bo nie wszystkie dania smakowały. Rewolucja została "zaliczona warunkowo", a Magda Gessler zaprosiła właścicielkę do swojej restauracji, by mogła jeszcze się poduczyć. "Ta rewolucja wciąż trwa, a ja Jowity nie zostawię" - skomentowała restauratorka. Właściciele przyznali, że jest już nieco lepiej, choć odszedł jeden z pracowników.