Miliony złotych dla zwalnianych i zagrożonych utratą pracy pracowników w regionie
Chodzi o wielką transformację wschodniej części Wielkopolski.
Prawie 260 milionów złotych trafi do subregionu konińskiego i posłuży pracownikom odchodzącym z górnictwa i energetyki do znalezienia nowego zatrudnienia. Blisko 180 mln złotych z tej kwoty to środki unijne. - Wielkopolsce Wschodniej udało się wypracować dobrą formę dialogu pomiędzy wszystkimi partnerami tego projektu - społecznymi, administracyjnymi, gospodarczymi. Ten projekt jest najważniejszy dla Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, ponieważ dotyczy ludzi, czyli pracowników, którzy stracą lub już stracili pracę, ale też rodzin pracowników, bardzo precyzyjnie zabezpieczający ich interesy - mówił Marek Woźniak, Marszałek Województwa Wielkopolskiego. Jak też podkreślono, to jedyny taki projekt prowadzony przez region objęty wsparciem ze strony Funduszu Sprawiedliwej Transformacji.
Jak ma się odbywać wsparcie? - Poprzez zatrudnienie w nowym miejscu pracy, łącznie z subwencjonowaniem wynagrodzenia na takim samym poziomie, jak w dotychczasowym miejscu co najmniej przez rok. Trwałość miejsca pracy będzie gwarantowana przez dwa lata. Kolejna forma wsparcia, o wartości do 100 tys. zł, to pomoc w tworzeniu własnego miejsca pracy - własnej działalności gospodarczej. Przewidziane jest także tworzenie miejsc ekonomii społecznej - podają urzędnicy.
Projekt będzie realizowany przez Wojewódzki Urząd Pracy w Poznaniu we współpracy z partnerami - ZE PAK S.A., DGA S.A., Stowarzyszenie Na Rzecz Spółdzielni Socjalnych, Wielkopolska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości Sp. z o.o., Jobs First Sp. z o.o., Powiat Koniński - Powiatowy Urząd Pracy w Koninie, Powiat Turecki - Powiatowy Urząd Pracy w Turku, Powiat Kolski - Powiatowy Urząd Pracy w Kole, Powiat Słupecki - Powiatowy Urząd Pracy w Słupcy. - Obejmuje on m.in. subsydiowanie zatrudnienia, organizację szkoleń, udzielanie wsparcia w zakresie bezzwrotnej dotacji na rozpoczęcie działalności gospodarczej, finansowe wsparcie pomostowe. Program obejmie 2,2 tys. osób - nie tylko tych obecnych pracowników ZE PAK, którzy dopiero stracą pracę, ale wszystkich, którzy w wyniku odchodzenia od węgla stracili ją od 2018 roku.
Wielkopolska odchodzi od węgla brunatnego i do 2040 roku nasz region ma się stać neutralny klimatycznie.
Najpopularniejsze komentarze