Reklama

Były burmistrz Murowanej Gośliny wyszedł na wolność. Musiał wpłacić 300 tysięcy złotych poręczenia majątkowego

fot. WTK
fot. WTK

We wrześniu ruszył jego proces.

U. siedział w areszcie przez blisko dwa lata po tym, jak został zatrzymany i usłyszał zarzuty dotyczące m.in. korupcji, żądania łapówek jako warunku wykonania czynności urzędowych i niedopełnienia obowiązków służbowych. W czerwcu ubiegłego roku Prokuratura Krajowa podała, że U. zarzucono popełnienie 24 przestępstw.

Były burmistrz Murowanej Gośliny nie przyznaje się do popełnienia zarzucanych mu czynów. W trakcie rozprawy, która odbyła się we wrześniu, skarżył się na prokuraturę, która jego zdaniem utrudniała mu widzenia z rodziną. Jak mówił, 9-letniego syna zobaczył dopiero po roku od momentu zamknięcia w areszcie. Apelował też o to, by uchylono wobec niego tymczasowy areszt. Sąd zdecydował, że były burmistrz będzie mógł wyjść na wolność po wpłaceniu kilkuset tysięcy złotych poręczenia. Jeśli to zrobi, nałożony zostanie na niego policyjny dozór, nie będzie mógł także wyjeżdżać poza Polskę. Zażalenie złożyła jednak prokuratura i U. pozostał za kratami.

Jak informuje Radio Poznań, w środę były burmistrz opuścił areszt. Sąd Apelacyjny utrzymał bowiem w mocy decyzję o zmianie tymczasowego aresztowania na poręczenie majątkowe w wysokości 300 tysięcy złotych, dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

24℃
13℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
11.21 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro