W Poznaniu odkryto jedną z najstarszych w Polsce kuchni królewskich!
Spektakularne odkrycie w trakcie prac archeologicznych.
Prace archeologiczne na terenie poznańskiego Zamku Królewskiego wznowiono po 20 latach w sierpniu ubiegłego roku. Do tej pory udało się zbadać piwnice budynku administracyjnego Muzeum Sztuk Użytkowych i dziedzińcowi.
- Na terenie dziedzińca zamkowego powstał wykop głęboki na ponad 5 metrów. W trakcie badań pozyskano ponad 6 tysięcy zabytków - była tam m.in. ceramika naczyniowa i budowlana, kości zwierzęce - a także 63 tzw. zabytki wydzielone. Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje płytka hypocaustum - czyli element świadczący o tym, że na średniowiecznym zamku działało ogrzewanie. Naukowcy odkryli również, na jakim poziomie znajdowała się piętnastowieczna droga z polnych kamieni, która okalała wewnętrzny dziedziniec rezydencji - podają poznańscy urzędnicy.
Ale najciekawszego odkrycia dokonano w piwnicy. W budynku z 1796 roku odkryto wcześniejszy obiekt - królewską kuchnię. - Przez wiele dziesięcioleci przypuszczano, że pierwotna Kuchnia Królewska była średniowieczną wieżą mieszkalną - donżonem - wznoszącą się nad urwiskiem, górującym nad rzeką Bogdanką, by w późniejszych czasach zostać przebudowana na kuchnię - informują pracownicy muzeum. - Obecnie, po przeprowadzonych do tej pory badaniach, hipotezę tę należy stanowczo odrzucić i uznać, iż od momentu wniesienia tego budynku pełnił on rolę Kuchni Królewskiej ze znajdującą się w narożniku budynku studnią, na razie znaną tylko ze źródeł pisanych.
Poznań może mieć tym samym najstarszą kuchnię królewską zachowaną na polskich ziemiach, a na pewno jedną z najstarszych. Szacuje się, że obiekt powstać w XIV lub XV wieku. W budynku można zobaczyć m.in. gotycki filar, który kiedyś dźwigał piec kuchenny wraz z kapturem, który służył do wyprowadzenia spalin z kuchni. - Podobnie jak na terenie dziedzińca, również w piwnicach odnaleziono ponad 6 tysięcy zabytków, będących świadectwem użytkowania tego obiektu w przeszłości. W dalszej kolejności badania skupią się na poszukiwaniu studni zamkowej, zalegającej pod 2-metrową warstwą gruzu. Potrwają do końca marca 2024 roku.
Najpopularniejsze komentarze