Rondo Kaponiera w brudzie i śmieciach? "Chwasty, lepiące schody, od miesięcy nieruszone windy"
Czytelnik skarży się, że rondo jest zapuszczone.
W tej sprawie napisał do nas Rafał. - Od paru miesięcy dojeżdżam na treningi do Bałtyku tramwajem. Przeraża mnie brud i chwasty na chodnikach na Rondzie Kaponiera na wszystkich poziomach. Niezamiatane należycie chodniki i platformy przystankowe, śmieci i piasek pod ławkami, od miesięcy nieruszone windy czy przeszklenia a schody ruchome się lepią. Miasto płaci olbrzymie pieniądze prywatnym firmom i nie egzekwuje wykonanej roboty - pisze. - To są nasze pieniądze z podatków! Niedaleko jest Bałtyk i tam już widać, że ktoś należycie dba o czystość - dodaje. Ten sam Czytelnik pisze, że przerażająca jest ilość papierków i foliówek w klinach zieleni na rondzie.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Zarządem Dróg Miejskich i Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym. Odpowiedzialność za czystość na rondzie jest bowiem podzielona. - Klinkierowe donice z zielenią (dotyczy ronda Kaponiera) oczyszczane są cyklicznie raz w tygodniu oraz w trybie doraźnym (na zgłoszenie mieszkańców bądź w wyniku obserwacji podczas prowadzonych kontroli pasów drogowych). We wtorek, 30 stycznia, przypadało cykliczne oczyszczanie, które zostało wykonane - wyjaśnia Marcin Idczak z ZDM. - Chodniki oczyszczane są planowo raz w tygodniu, lecz w ostatnim czasie występowały warunki zimowe. Dlatego oczyszczanie nie było możliwe i z tego powodu piasek znajdował się na chodnikach - dodaje.
Co z przejściem podziemnym? - Wyjaśniamy, że przejście podziemne Kaponiera sprzątane jest codziennie z zanieczyszczeń komunalnych. Mycie klatek schodowych, ścian oraz ciągów korytarzy prowadzone było począwszy od 19 stycznia 2024 roku. Dziękujemy za zgłoszenie problemów dotyczących czystości Kaponiery, zapewniamy o prowadzonych kontrolach i monitoringu czystości z naszej strony - kończy.
Na odpowiedź MPK czekamy.
Najpopularniejsze komentarze