Od roku w tramwajach i autobusach można zbliżeniowo płacić za bilety. Wiemy, ile transakcji wykonano

Okazuje się, że system cieszy się dużą popularnością.

Jak informuje Zarząd Transportu Miejskiego, w ciągu roku poprzez płatności zbliżeniowe w autobusach i tramwajach zakupiono blisko 420 tysięcy biletów. - Większość z nich to bilety piętnastominutowe (za 4 zł), których sprzedano blisko 45 proc. Drugie w kolejności najbardziej popularnych są bilety piętnastominutowe z ulgą (2 zł) - blisko 24 proc. Trzecie co do popularności to bilety 45 minutowe (6 zł) - 16.5 proc. Za pomocą systemu OPS zakupiono też w przeciągu ostatniego roku łącznie niemal 11 tysięcy biletów 24 godzinnych (2.6 proc.) - informuje ZTM.

Rozwiązanie jest przydatne dla osób okazjonalnie korzystających z komunikacji miejskiej, które nie posiadają kart PEKA, a także chociażby dla turystów i gości targowych. - Wystarczy wsiąść do tramwaju lub autobusu, wybrać odpowiedni bilet i zapłacić za niego kartą - mówi Jan Gosiewski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu.

Terminale znajdują się w około 760 pojazdach linii miejskich i podmiejskich. W każdym z nich znajdziemy jedno urządzenie. - Należy pamiętać o tym, że bilet nie jest drukowany, a terminal nie drukuje potwierdzenia transakcji. Podczas kontroli biletowej należy zbliżyć do czytnika kontrolerskiego kartę lub telefon z funkcją płatniczą na które został zakupiony bilet - dodaje ZTM.