Reklama

Akcja policji w sklepie. Z powodu damskiej torebki

Zdjęcie ilustracyjne | fot. PDPics z Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne | fot. PDPics z Pixabay

Nietypowy finał sprawy.

W poniedziałek wczesnym popołudniem policjanci z szamotulskiego ogniwa patrolowo-interwencyjnego zostali wezwani na miejsce kradzieży, do której doszło w jednym ze sklepów odzieżowych w Szamotułach.
"Pokrzywdzona zgłosiła, iż przez nieuwagę pozostawiła w sklepie swoją torebkę bez nadzoru. Przyznała, iż przez chwilę o niej zapomniała i chodziła po sklepie nie mając jej w zasięgu wzroku. Gdy sobie o niej przypomniała, poprosiła pracownice sklepu o pomoc i o sprawdzenie monitoringu. W pewnym momencie podeszła do niej nieznajoma kobieta, która zaoferowała jej pomoc w poszukiwaniach. Zaprowadziła ją w miejsce, gdzie pozostawiła torebkę" - relacjonuje st. asp. Sandra Chuda, oficer prasowy policji w Szamotułach.

Po sprawdzeniu przez zgłaszającą swojej własności, okazało się jednak, iż brakuje w niej pieniędzy. Kobieta straciła 2800 zł. Poproszono o interwencję policji.

"Po zweryfikowaniu zapisów monitoringu na jaw wyszło, że to właśnie pani, która pomogła odnaleźć torbę, mogła mieć na sumieniu kradzież pieniędzy. Policjanci wylegitymowali podejrzewaną. Była to 31-letnia mieszkanka gminy Szamotuły. Po rozpytaniu przyznała, że zabrała pieniądze i wydała część sumy, twierdząc początkowo, że nie zabrała więcej pieniędzy. Okazało się, jednak, że miała ukrytą przy sobie całą gotówkę, która została skradziona" - dodaje rzeczniczka.

2800 zł wróciło do właścicielki, a "pomocna" 31-latka została zatrzymana. Po zebraniu materiałów dowodowych w sprawie została przesłuchana i usłyszała zarzut kradzieży. Grozi jej nawet 5 lat więzienia.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

24℃
13℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
10.91 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro