Poznań Główny w opłakanym stanie. Cieknący dach, beton w fatalnym stanie. Są wnioski o kontrole
Sprawą zainteresował się Młodzieżowy Sejmik Województwa Wielkopolskiego.
- Jako przewodniczący komisji transportu w Młodzieżowym Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, wraz z komisją, rozpoczęliśmy interwencje do Ministerstwa Infrastruktury, NIK i WINB w sprawie stanu technicznego budynku stacji Poznań Główny - wyjaśnia Kamil Wojda. - Dworzec, przy deszczowej pogodzie, jest pokryty wodą, która jakkolwiek kuriozalnie to nie zabrzmi - jest łapana wiadrami. Powodem tego stanu są nieszczelne szyby, czasem nawet pęknięte. Beton na świeżo wyremontowanym peronie 1 również jest w fatalnym stanie technicznym - dodaje.
Na kolejne defekty uwagę zwraca Perdo Ćwikliński, wiceszef komisji transportu MSWW. - Obsługa dworca nie oczyszcza zalań wynikających z poważnych usterek technicznych, które wynikają z zaniedbań zarządcy obiektu użyteczności publicznej, czyli PKP S.A. Co więcej, ze względu na dużą ilość ptactwa takiego jak gołębie, oddają one odchody do tej wody - zauważa. - W wyniku braku przeprowadzonych działań mających na celu wyeliminowanie wad technicznych obiektu, narażeni są nie tylko pasażerowie, ale też pracownicy dworca.
Jak podkreśla Wojda, 28 sierpnia wysłano zapytanie o stan techniczny do PKP, ale do teraz wnioskodawcy nie otrzymali odpowiedzi. Do Najwyżej Izby Kontroli skierowano więc zawiadomienie o nieprawidłowościach związanych z zarządzaniem obiektem. Zawiadomienie skierowano też do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Chodzi o domniemane wady techniczne obiektu i nieodpowiednie użytkowanie obiektu użyteczności publicznej. O sprawie powiadomiono Ministerstwo Infrastruktury, jako organ nadrzędny nad PKP.
Najpopularniejsze komentarze