Złodzieje przyłapani na gorącym uczynku. Wpadli przez uważne oko policjanta wracającego z zakupów
Sytuacja miała miejsce w Plewiskach.
Przed tygodniem policjant z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu wracał około 21.00 z zakupów w podpoznańskich Plewiskach. Gdy szedł do domu zauważył, że na osiedlowy parking wjechało volvo. - Kierujący, gdy tylko go zobaczył, zaciągnął kaptur na głowę i wjechał w ślepą uliczkę, z której nie wyjeżdżał przez dłuższą chwilę. Policjant nabrał podejrzeń, że mężczyzna wcale nie szuka miejsca do zaparkowania. Zapamiętał numery rejestracyjne i swoje kroki od razu skierował do domu znajomego, który na posesji zainstalował monitoring swoim zasięgiem obejmujący część parkingu - wyjaśnia Iwona Liszczyńska z policji.
Dzięki kamerom policjant zobaczył jak mężczyzna wchodzi za przyczepę samochodową, a po kilku minutach wrócił do auta i odjechał. Policjant postanowił to sprawdzić. Poszedł na parking i pod jednym z pojazdów znalazł lewarek. - Wszystko wskazywało na to, że kierujący z volvo przygotowuje się do kradzieży katalizatorów. Funkcjonariusz od razu skontaktował się z policjantami z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu i przekazał wszystkie swoje ustalenia - dodaje.
Funkcjonariusze zorganizowali zasadzkę i trzy godziny później, około północy, zatrzymali na gorącym uczynku trzy osoby. Okazało się, że złodziejom wcale nie chodziło o katalizatory. - Ich uwaga skupiła się na stojącej na parkingu zabudowanej przyczepie samochodowej, na której znajdowały się dwa rowery oraz sprzęt do nurkowania. Łączna wartość strat oszacowana przez właściciela to około 25 tysięcy złotych.
Zatrzymani to dwóch mężczyzn i kobieta w wieku od 40 do 44 lat. Wszyscy są mieszkańcami naszego powiatu. Postawiono im zarzut usiłowania kradzieży, a dodatkowo 42-latek będzie odpowiadać za jazdę pod wpływem alkoholu i mimo braku uprawnień do kierowania, a także wykorzystywanie tablicy rejestracyjnej nieprzypisanej do pojazdu. - Jego 44-letni towarzysz natomiast usłyszał dodatkowo 4 zarzuty paserstwa, ponieważ w jego mieszkaniu policjanci znaleźli dużą ilość przedmiotów pochodzących z kradzieży.
Nie był to pierwszy kontakt zatrzymanych z policją. W przeszłości karano ich za kradzieże i rozboje. Zdecydowano o aresztowaniu mężczyzn na 3 miesiące, a kobietę objęto policyjnym dozorem. Całej trójce grozi do 5 lat więzienia.
Najpopularniejsze komentarze