Wpadł seryjny włamywacz. Policjanci pokazali co znaleźli w jego mieszkaniu

31-latkowi grozi nawet 10 lat wiezienia.

Na przełomie dwóch lat na terenie Obornik miały miejsce zdarzenia polegające na włamaniach do pomieszczeń- głównie firm produkcyjnych oraz sklepów. Jak wskazują policjanci, głównym problemem w tym czasie był fakt, iż w miejscach, do których sprawca się włamywał, nie było monitoringu, a ten który w niewielu przypadkach był zainstalowany, nie pozwalał na zidentyfikowanie sprawcy.

"W ubiegły wtorek oborniccy kryminalni w wyniku czynności operacyjnych ustalili i zatrzymali podejrzanego, którym okazał się 31-letni mieszkaniec gminy Oborniki. Podczas przeprowadzonego przeszukania w wynajętym przez mężczyznę mieszkaniu, kryminalni zabezpieczyli wykorzystywaną przy popełnianiu przestępstw odzież jak i przyrządy służące do rozcinania kłódek, wytrychy i łamaki. Zabezpieczono także komputer oraz telefon, którymi mężczyzna posługiwał się przy wystawianiu i sprzedaży skradzionego mienia na portalach internetowych" relacjonuje sierż.szt. Izabela Leśnik, oficer prasowy policji w Obornikach.

"W wyniku przeprowadzonego przeszukania odzyskano także skradzione elektronarzędzia, narzędzia, dokumenty oraz inne rzeczy osobiste należące do pokrzywdzonych o łącznej wartości nie mniejszej niż 20000zł. Obecnie trwają czynności mające na celu odzyskanie pozostałych rzeczy, które zatrzymany mężczyzna sprzedawał na portalach aukcyjnych w internecie posługując się fałszywym kontem" - dodaje.

31-latek usłyszał łącznie 25 zarzutów Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.