Pan Grzegorz zatrzymał nożownika z Łazarza. Poznaniacy zebrali dla niego 10 000 złotych w podziękowaniu
Zbiórkę zainicjował Poznański Trójkąt Bermudzki.
Pan Grzegorz jest pracownikiem firmy Remondis i zajmuje się odbiorem odpadów w mieście. To właśnie on uczestniczył w zatrzymaniu 71-latka, który śmiertelnie ranił nożem 5-letniego Maurycego na Łazarzu. - Ja go od tyłu zaszedłem, po prostu go uderzyłem w łydkę, w tym momencie on stracił równowagę, się nachylił i w momencie, kiedy on się nachylał, uderzyłem go kolanem w żebro i w tym momencie on też nóż wypuścił. Jak nóż wypuścił, to go odtrąciłem i potem na nim pani policjantka przysiadła. Jeden z moich kolegów z brygady też podbiegł i trzymał nogi - opowiadał dziennikarzom.
Pan Grzegorz od początku podkreśla, że nie czuje się bohaterem i każdy powinien postąpić tak jak on.
Poznański Trójkąt Bermudzki, aby podziękować poznaniakowi za odważny gest, zainicjował zbiórkę pieniędzy dla mężczyzny. W dobę uzbierano dla niego 10 tysięcy złotych. Jak przekazał nam PTB, pieniądze zostaną przekazane panu Grzegorzowi wkrótce. Dodatkowo małe firmy, restauratorzy przygotowali vouchery dla pana Grzegorza oraz osób, które pomagały w zatrzymaniu nożownika.
Oto oświadczenie Poznańskiego Trójkąta Bermudzkiego: "Bardzo wiele osób miało potrzebę podziękowania naszemu Bohaterowi. Zbiórka powstała spontanicznie i miała charakter zamknięty. Polegała na symbolicznym "postawieniu kawy". Uzbierała się z tego pokaźna kwota, którą mam nadzieję, że pan Grzegorz przeznaczy na własne potrzeby czy wakacje z rodziną. Wraz z zebranymi pieniędzmi pan Grzegorz otrzyma również listy od Mieszkańców i vouchery przygotowane przez różne poznańskie firmy."
Najpopularniejsze komentarze