Coraz droższy przejazd A2 w Wielkopolsce. Ministerstwo Infrastruktury i GDDKiA nie zgadzają się na podwyżkę i... to wszystko, co mogą zrobić
Kierowcy płacą i płaczą.
Od poniedziałku za przejazd każdym z trzech prywatnych 50-kilometrowych odcinków A2 w Wielkopolsce kierowcy samochodów osobowych muszą zapłacić 30 złotych, a więc o 2 złote więcej niż dotychczas. Nie jest tajemnicą, że to właśnie wielkopolski odcinek A2 będący w prywatnych rękach jest najdroższa autostradą w kraju. Teraz jeszcze droższą.
Swoją opinię na temat podwyżki postanowili wyrazić Ministerstwo Infrastruktury oraz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. - MI i GDDKiA nie zgadzają się na podwyżkę opłat za przejazd autostradą A2. Niestety zgodnie z umową z 1997 roku koncesjonariusz nie jest związany naszą opinią - czytamy na platformie X. - Jednocześnie przypominamy, że od 1 lipca br. przejazd państwowymi autostradami jest bezpłatny dla pojazdów do 3,5 t - dodano.
Choć rząd PiS zapowiedział, że udostępni kierowcom przejazd bez opłat także na koncesyjnych odcinkach autostrad, nie wiadomo czy kiedykolwiek uda się to zrealizować. Obecnie, do końca roku, bezpłatnie można korzystać z koncesyjnego odcinka trasy A1 do Gdańska. To jednak "okresowa promocja". Koncesja zarówno w przypadku A1, jak i A2, będzie ważna jeszcze wiele lat.
Przypomnijmy, że spółka Autostrada Wielkopolska została w ostatnich dniach sprzedana przez Sebastiana Kulczyka francuskiemu funduszowi inwestycyjnemu Meridiam. Szacuje się, że transakcja opiewała na 3 mld złotych. Jaka będzie polityka cenowa francuskiej firmy? Dowiemy się w najbliższych miesiącach.
Najpopularniejsze komentarze