Minister zdrowia z Wielkopolski nie ma auta, ale wydała niemal 100 tysięcy złotych na sejmową kilometrówkę
Czy tak można?
Wirtualna Polska przyjrzała się wydatkom nowej minister zdrowia na biuro poselskie. Chodzi o pochodzącą z Wielkopolski Katarzynę Sójkę. WP podaje, że choć Sójka w oświadczeniu majątkowym nie wykazuje, że ma auto lub np. posiada samochód w leasingu, wydała niemal 100 tysięcy złotych w latach 2019 - 2022 na sejmową kilometrówkę. Konkretnie prawie 32,5 tysiąca w latach 2019-2020, blisko 30 tysięcy w 2021 i prawie 35 tysięcy w 2022.
Centrum Informacyjne Sejmu w odpowiedzi na pytanie WP o rozliczenie przejazdów przez minister zdrowia wyjaśnia, że "rozliczane mogą być przejazdy samochodem "własnym lub innym", czyli także niestanowiącym własności posła (a tym samym nie figurującym w oświadczeniu majątkowym). Dokumenty dotyczące rozliczania tego typu wydatków są przechowywane przez posłów w ich biurach poselskich".
Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że Katarzyna Sójka działa transparentnie. Resort nie odpowiedział jednak na pytanie o to, czy minister ma umowę użyczenia innego samochodu.
Najpopularniejsze komentarze