Czesi odradzają podróż do Poznania. Na swoim portalu napisali wręcz "Lepiej nie jedź teraz do Poznania"
Z Pragi jechali do Poznania około 6 godzin i wydali na benzynę 2.000 koron.
Wspominają również, że zapłacili na autostradzie dwa razy po 36 złotych.
Opłaca się podróżować samochodem, jeśli podróżujesz z pełną załogą, wtedy cena za osobę wyniesie około 600 koron - napisali Czesi na portalu prahain.cz
Do Poznania przywiodła czeskich turystów przesłanka o tym, że Poznań jest jednym z najpiękniejszych miast w Polsce. Kiedy dotarliśmy do głównej atrakcji turystycznej całego miasta, czyli poznańskiego Rynku Głównego, zwanego po polsku Starym Rynkiem, byliśmy rozczarowani - stwierdzają na czeskim portalu i dodają, że byli nawet przerażeni na żywo.
Stary Rynek to z założenia wspaniałe miejsce pełne kupieckich kamienic, nad którym góruje piękny ratusz. Obecnie znajduje się jednak w stanie, który zdecydowanie nie cieszy oka. Cały plac jest remontowany. Cieszenie się pięknem na żywo jest praktycznie niemożliwe. I nie chodzi tylko o modyfikacje kwadratu. Remonty objęły także wiele bocznych uliczek oddalonych kilkadziesiąt metrów od Rynku Głównego. Samo serce miasta jest więc wystarczająco oznaczone - czytamy na portalu prahain.cz
Cały artykuł poświęcony Poznaniowi jest zilustrowany zdjęciem, na którym widać remont Starego Rynku.
Dodatkowo turyści dowiedzieli się od mieszkańca Poznania, że remont Rynku trwa już ponad 500 dni i nic nie gwarantuje, że będzie to dobrze wykonane.
Mimo wielkiego bałaganu na placu restauracje działają normalnie. Obejmuje to również ogrody, w których oczywiście w większości przypadków będzie Ci przeszkadzał hałas maszyn roboczych. To obecnie duży cios dla Poznania - czytamy na czeskim portalu, który stara się wymienić pozytywne elementy składowe Poznania takie jak plac Wolności, czy zabytkowe kościoły.
Nie zachęcamy do planowania wizyty w Poznaniu aż do momentu zakończenia odbudowy. Do tego czasu lepiej iść gdzie indziej - puentuje czeski portal.
Najpopularniejsze komentarze