W Poznaniu chcą przypomnieć wielkie powodzie. Miałaby powstać instalacja nad rzeką
Jak informuje Uniwersytet Przyrodniczy, pomysł jest ewenementem nie tylko na skalę kraju, ale i świata.
- Pomysł przypomnienia o wielkich powodziach w Poznaniu, poprzez wyeksponowanie w jednym miejscu informacji z datami i poziomami wielkich powodzi został wypracowany w Zarządzie Oddziału Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Wodnych i Melioracyjnych (SITWM) w Poznaniu już kilkanaście lat temu. Późniejsze działania w tym zakresie poprzedził opis większości znanych znaków powodziowych oraz nowe pomiary rzędnych wskazywanych przez te znaki. Pierwotna koncepcja osadzenia okazałej łaty wodowskazowej przy moście bp. Jordana na Ostrowie Tumskim (na Cybinie), została przekształcona w koncepcję konkursu na przemawiający do wyobraźni znak wód wielkich (świadectwo powodzi), upamiętniający i unaoczniający poziomy tych ekstremalnych zjawisk, wielokrotnie w przeszłości tragicznych dla miasta. Zarząd Oddziału SITWM w Poznaniu wskazywał, że taka informacja o największych powodziach (symbol, pomnik, obiekt czy inna forma przestrzenna), umieszczona w pobliżu Warty, powinna być na co dzień dobrze widoczna zarówno dla mieszkańców Poznania, dla turystów, ale także władz lokalnych i decydentów - wyjaśnia Uniwersytet Przyrodniczy.
10 lat temu ogłoszono konkurs dla studentów. Mieli przygotować koncepcję znaku wód wielkich w Poznaniu. Drugie miejsce zajęła praca Agnieszki Kasprzak, która równocześnie została wybrana jako możliwa do realizacji. - Aktualnie działający społecznie komitet w skład, którego wchodzą: Waldemar Cichy, Marcin Pawłowski, Tomasz Kałuża i Cezary Siniecki stara się o doprowadzenie tego zamierzenia do realizacji w przestrzeni miejskiej w stosownym miejscu nad brzegiem Warty. Taka realizacja została również objęta patronatem Rektora Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu prof. Krzysztofa Szoszkiewicza, który dostrzega wagę i znaczenie takiego przedsięwzięcia - dodaje.
W trakcie prac nad instalacją uzgodniono z Urzędem Miasta lokalizację dla brył. Miałyby się one znaleźć na prawym brzegu Warty, powyżej mostu Bolesława Chrobrego. - Dalsze procedury wymagają jednak wielu uzgodnień i decyzji. Sam proces realizacji z racji minimalistycznej bryły wydaje się być najmniejszym zmartwieniem inicjatorów tego pomysłu. Stulecie ostatniej wielkiej poznańskiej powodzi z 1924 roku wydaje się być idealnym momentem na taką realizację.
Najpopularniejsze komentarze