Nocne loty myśliwców F-16 nad Poznaniem. "Kiedy się to skończy?"
Z problemem zwróciła się do nas Czytelniczka.
"Czy ktoś może coś zrobić z samolotami F-16 które notorycznie dzień w dzień zaczynają swoje loty grubo po godz 22?. Jak tu żyć.? Ludzie muszą wcześnie wstawać do pracy! Rozumiem że ćwiczenia itp. ale czemu kosztem mieszkańców Poznania. Dziś chwilę przed godz 23.00 hałas nie do zniesienia. Kiedy to się skończy?" - pyta jedna z mieszkanek naszego miasta.
Skontaktowaliśmy się w tej strawie z 31. Bazą Lotnictwa Taktycznego. Jak mówi rzecznik poznańskiej bazy kpt. Robert Filipczuk, takie sytuacje, choć dość rzadko późnym wieczorem i w nocy będą się zdarzały. "Nieustannie ćwiczymy i podnosimy nasze kwalifikacje. Musimy czasem latać w nocy, jest to niezbędny element szkolenia lotniczego" - mówi. Podkreśla też, że poznańscy piloci pełnią również w nocy dyżury bojowe.
Żołnierze nie raz w przeszłości podkreślali, że w swoich codziennych obowiązkach starają się być jak najmniej uciążliwi dla mieszkańców Poznania, ale wyeliminowanie hałasu samolotów jest niemożliwe, bo nie da się ograniczyć hałasu generowanego przez silnik odrzutowy myśliwca.
"Staramy się optymalizować nasze procedury związane ze startem i lądowaniem. Nasze lotnisko powstało w 1941 roku i z biegiem lat zabudowa miejska przysuwała się coraz bliżej do nas" - wyjaśniali w jednym ze wpisów na łamach portalu społecznościowego żołnierze z bazy na Krzesinach.
"Nasze główne zadania związane są z zapewnieniem nienaruszalności granic naszej Ojczyzny oraz członków sojuszu NATO, wsparciu jednostek pozostałych rodzajów sił zbrojnych, szkoleniu lotniczym, zaopatrywaniu logistycznym wielu innych jednostek i instytucji wojskowych z Wielkopolski" - podkreślali i dodali, że główną misją jest zapewnienie bezpieczeństwa, nienaruszalności i przewagi w polskiej i sojuszniczej przestrzeni powietrznej.
"Za wszystkie utrudnienia, hałas, utratę wartości nowobudowanych domów, etc. z góry przepraszamy, ale na pocieszenie możemy powiedzieć, że nie próżnujemy, staramy się szkolić i ciągle podnosić nasz poziom i jakość wykonywanych zadań" - tłumaczyli.
Najpopularniejsze komentarze