Stowarzyszenie Rowerowy Poznań wytyka błędy miasta na Świętym Marcinie. "Już od dobrych kilku lat nie było w Poznaniu tak złego projektu"
Prezydent Poznania zadeklarował, że spróbuje to wyjaśnić.
- Już od dobrych kilku lat nie było w Poznaniu tak złego projektu. Powstawały rowerowe inwestycje wzorcowe w skali Polski. Niestety w sprawie Projektu Centrum nie można tego powiedzieć - napisało w mediach społecznościowych stowarzyszenie Rowery Poznań. - Pokazujemy, jak miało być i co widać teraz na placu budowy w kluczowej lokalizacji w mieście - dodało.
Jako pierwszy błąd wskazano sytuację z ulicy Święty Marcin. - Po obu stronach ul. Św. Marcin projekt zakładał budowę dwukierunkowych dróg dla rowerów. W rzeczywistości na wysokości Akademii Muzycznej mamy chodnik bez separacji ruchu rowerowego i pieszego! To, jak niewłaściwie rozplanowano priorytety na ul. Św. Marcin, doskonale widać na załączonym zdjęciu. Wygrodzony teren jezdni powinien być przeznaczony na drogę dla rowerów i szerszy chodnik. W ten sposób przed skrzyżowaniem z al. Niepodległości byłyby 3 pasy ruchu, a nie aż 4! Warto także podkreślić, że ruch tramwajowy i autobusowy będzie odbywać się niezależnie po torowisku - zauważają rowerzyści. - Tymczasem poziom realizacji Projektu Centrum to lata 90. Zachęca się do wjazdu samochodem do centrum miasta i nie sprzyja ruchowi rowerowemu i pieszemu. Odwrotnie niż pierwotne założenia Projektu Centrum.
Ale to nie wszystko. Drugi problem to słupy oświetleniowe montowane w skrajni drogi dla rowerów na wysokości Akademii Muzycznej. - Jest to niebezpieczne dla ruchu rowerowego, szczególnie przy drodze dla rowerów o minimalnej szerokości i niezgodne z obowiązującymi przepisami. Dla trasy głównej z Programu Rowerowego Miasta Poznania skrajnia musi wynosić 0,5 metra.
Już po opublikowaniu pierwszego błędu post skomentował na Facebooku Jacek Jaśkowiak deklarując, że spróbuje to wyjaśnić. Stowarzyszenie poinformowało później, że informacja o dostrzeżonych błędach została już przedstawiona Jędrzejowi Solarskiemu - zastępy prezydenta nadzorującemu inwestycje w mieście. - Czekamy na rzetelną reakcję miasta! - skwitowało stowarzyszenie.
Najpopularniejsze komentarze