Pierwszy Światowy Dzień Stwardnienia Rozsianego
27 maja obchodzimy pierwszy w historii Światowy Dzień SM. W Polsce na stwardnienie rozsiane choruje blisko 70 tysięcy osób. Niestety, tylko 3% z nich ma dostęp do najnowocześniejszego i koniecznego leczenia.
Stwardnienie rozsiane to choroba, którą trudno jednoznacznie zdiagnozować. Jej objawy są podobne do innych chorób, a także rozkładają się w czasie. SM jest schorzeniem ośrodkowego układu nerwowego. SM uważa się za chorobę autoimmunologiczną - oznacza to, że układ odpornościowy chorego zwalczawłasne komórki tkanki nerwowej.Najczęściej cierpią na nią ludzie między 20. a 40. rokiem życia.
W Polsce chorzy na SM znajdują się w trudnej sytuacji. Oczekują na leczenie i rehabilitację w długich kolejkach. Nasz kraj znajduje się na ostatnim miejscu w Europie pod względem dostępu pacjentów do koniecznego leczenia, które mogłoby zahamować rozwój SM. 3 lata temu opracowano specjalny Narodowy Program Leczenia Chorych, który przyspieszyłby procedury. Niestety program nie został wprowadzony w życie.
Dzień Stwardnienia Rozsianego ma zwrócić uwagę społeczeństwa na problem chorych. Ma też uświadomić ludziom, że chorzy na SM chcą się leczyć, być społecznie akceptowaniimieć normalne życie.