28-latek próbował zaciągnąć 46 kredytów na skradzione dane Wielkopolanina, częściowo skutecznie. Wpadł
Mieszkaniec województwa mazowieckiego został zatrzymany.
W zeszłym roku do policjantów z Szamotuł zgłosił się 63-latek, który poinformował funkcjonariuszy, że ktoś zaciągnął kredyt w banku na jego dane. Mężczyzna dowiedział się o tym przypadkowo, gdy chciał założyć nowe konto w banku. Okazało się, że ma w nim zaciągnięty kredyt. Natychmiast zgłosił to więc policji.
Funkcjonariusze szybko ustalili, że nie była to jedyna pożyczka zaciągnięta na dane 63-latka. - Na skradzioną tożsamość, oszust składał w sumie 46 wniosków kredytowych w bankach i parabankach. Próbował w ten sposób wyłudzić około 200 tysięcy złotych. Z uwagi na odmowy w niektórych placówkach, na nazwisko pokrzywdzonego zaciągnął pożyczki na 10 700 zł - wyjaśnia Sandra Chuda z szamotulskiej policji.
Z czasem policjanci ustalili wizerunek podejrzanego, a następnie jego dane. Okazało się, że to 28-latek z Mazowsza. Zatrzymano go pod koniec maja w miejscu zamieszkania. - Został przesłuchany i usłyszał prokuratorskie zarzuty za kradzież tożsamości, oszustwa, wyłudzenia kredytów i usiłowania dokonania wyłudzeń kredytów. Łącznie prokurator przedstawiła mu 46 zarzutów. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych czynów - dodaje.
Policjanci podkreślają, że sprawa jest rozwojowa, a mężczyzna może usłyszeć kolejne zarzuty.
Najpopularniejsze komentarze