Koniec z przejazdem przez Kampus Morasko: pojawiły się blokady. Mamy stanowisko uczelni
O sprawie poinformował nas Czytelnik.
- Kto zablokował ulicę Uniwersytetu Poznańskiego i jakim prawem? Czemu ma służyć ta blokada? - dopytuje nasz Czytelnik epoznan.pl Rafał. Jak podkreśla, przez lata można było przejechać z okolic ulicy Umultowskiej w rejon Nad Różanym Potokiem właśnie przez teren Kampusu UAM Morasko. Teraz nie jest to możliwe, bo przed skrzyżowaniem z ulicą Nad Różanym Potokiem na ulicy Uniwersytetu Poznańskiego ustawiono blokady.
Zapytaliśmy o to Uniwersytet im. Adama Mickiewicza. Jak tłumaczy Małgorzata Rybczyńska, rzeczniczka UAM, blokady to odpowiedź na liczne pytania kierowane m.in. do redakcji epoznan.pl w sprawie działań zapobiegawczych UAM dotyczących nocnych wyścigów organizowanych na terenie Kampusu Morasko. - Decyzja o zamknięciu wjazdu na kampus od strony ulicy Nad Różanym Potokiem jest wynikiem długiej dyskusji, także z udziałem Policji. Nadrzędnym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa osobom przebywającym na terenie kampusu oraz ochrona mienia uczelni. Władze UAM nie chcą dopuścić do sytuacji, że po otwarciu nowego akademika (DS. Meteor) możliwy będzie niekontrolowany przejazd przez teren UAM samochodom jadącym od strony Naramowic do Suchego Lasu (i w drugą stronę) - wyjaśnia.
Ale to nie wszystko. - Z wjazdu od ulicy Nad Różanym Potokiem korzystali również uczestnicy nielegalnych nocnych rajdów organizowanych na Kampusie Morasko. Pozostawienie (i docelowo zabezpieczenie) jednego wjazdu na kampus umożliwi nie tylko większą kontrolę osób wjeżdżających na tereny uczelni, ale także utrudni wjazd pojazdów w godzinach, kiedy uczelnia już nie pracuje - kończy.
Najpopularniejsze komentarze