16-latek za kierownicą samochodu. Matka "uznała, że może"
Kobieta siedziała na miejscu pasażera.
16 maja w Wapnie wieczorem główną ulicą miejscowości poruszał się pojazd Renault Scenic. Policjanci postanowili skontrolować pojazd, ponieważ wątpliwości wzbudził wygląd kierowcy.
"Stwierdzili, że wygląda na bardzo młodą osobę, której wiek nie wskazywał na możliwość uzyskania uprawnień do kierowania" - relacjonuje mł. asp. Dominik Zieliński z policji w Wągrowcu. "Policjanci nie pomylili się. Kierującym samochodem był nastolatek, który w tym roku ukończy 16 lat. Matka, która siedziała na miejscu pasażera uznała, że syn może kierować samochodem. Usprawiedliwiała to tym, że syn uczęszcza na kurs prawa jazdy kategorii AM, ale też jego chęcią spróbowania, jak się jeździ autem" - dodaje.
Jak przekazuje rzecznik, do podobnej sytuacji doszło w niedzielę w Panigrodzu (gm. Gołańcz). Późnym popołudniem policjanci prowadzący kontrolę ruchu zauważyli, że w pewnej odległości od nich samochód zatrzymuje się, a kierowca i pasażerka zamieniają się miejscami. "Po chwili wyjaśniło się skąd taki zwrot akcji. Za kierownicą Mercedesa C klasy siedział bowiem 15-letni chłopiec" - informuje mł. asp. Zieliński.
I przypomina, że kierowcy, którzy nie posiadają uprawnień odpowiadają za wykroczenie. Grozi za to grzywna nawet do 5000 złotych, a także zakaz prowadzenia pojazdów, na okres określony przez sąd.
Osobnym wykroczeniem jest udostępnienie pojazdu osobie nie posiadającej do tego uprawnień. I tu "właściciel, posiadacz lub użytkownik, który dopuszcza do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej osobę nie mającą wymaganych uprawnień, bądź w nienależyty sposób zabezpiecza taki pojazd umożliwiając jego użytkowanie podlega karze grzywny w wysokości 300 zł" .
Najpopularniejsze komentarze