Reklama

Wybory coraz bliżej. Czy Jacek Jaśkowiak może liczyć na reelekcję?

fot. Jacek Jaśkowiak FB
fot. Jacek Jaśkowiak FB

Choć wybory samorządowe miały się odbyć jesienią, ostatecznie odbędą się wiosną przyszłego roku.

Skąd przesunięcie terminu wyborów? Jesienią będziemy głosować w wyborach parlamentarnych i pojawiła się obawa, że zorganizowanie w niemal tym samym czasie drugich wyborów byłoby trudne. Już teraz jednak rozpoczyna się walka o to, kto będzie się ubiegać o fotel prezydenta naszego miasta.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA

Temu, jakie szanse mogą mieć kandydaci konkretnych partii, przyjrzał się portal lokalnapolityka.pl. Portal założył, że w naszym mieście listy zarejestrowałoby pięć partii oraz ruch "Prawo do Miasta". Koalicja Obywatelska mogłaby liczyć na 47,09 procent poparcia. Drugie miejsce należałoby do PiS - 19,89 procent, a trzecie Polska 2050 z 11,68 procent głosów. Na 9,85 procent mogłaby liczyć Nowa Lewica, a na 6,58% Prawo do Miasta. Najmniej głosów miałaby dostać Konfederacja - 4,92 procent.

Co z kandydatami na prezydenta? Portal prognozuje, że Jacek Jaśkowiak uzyskałby 55,89 procent głosów i tym samym ponownie zostałby prezydentem Poznania i to w pierwszej turze. Drugie miejsce zajęłaby Jadwiga Emilewicz z 20,48 procent głosów, a trzecie Dobrosław Rola (10,31 procent) z Polski 2050. na dalszych pozycjach uplasowaliby się Beata Urbańska z Nowej Lewicy (5,14 procent), Paweł Sowa z Prawa do miasta (4,82 procent) i Robert Mędlewski z konfederacji (3,36 procent).

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

10℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
14.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro