Mężczyzna bez koszulki kładł się pod samochody na ruchliwej poznańskiej ulicy

To jedno ze zdarzeń z ulic naszego miasta, a które wypatrzyli operatorzy monitoringu miejskiego.
Operatorzy monitoringu miejskiego w ostatnich dniach wypatrzyli też niebezpieczną sytuację na ulicy Głogowskiej. Jak relacjonuje Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej, tam mężczyzna bez koszulki wbiegał pod samochody, kładł się na jezdni i zaczepiał przechodniów.
Do dwóch kolejnych zdarzeń w 'oku monitoringu' doszło na ulicy Dworcowej. W pierwszym przypadku dwóch mężczyzn przeszukiwało kieszenie trzeciemu - zabrali telefon i odeszli, zostawili tylko książki. W drugim podejrzanie zachowujący się mężczyzna podchodzi do siedzącej obok biletomatu kobiety i również kradnie jej telefon. Do podobnego zdarzenia doszło też przy ulicy Wrocławskiej. Złodziej zauważył śpiącą na schodach kamienicy kobietę. Podszedł przeszukał leżącą obok torbę. Również ta kobieta straciła telefon.
Z kolei u zbiegu ul. Fredry/Wieniawskiego - trzy osoby zbierały kostki brukowe z pobliskiej przebudowy torowiska, najpierw układali z nich "budowle", by za chwilę porozrzucać je po chodniku. "Najwyraźniej mało było im wrażeń - dodatkowo rozmontowali metalowe ogrodzenie w kilku punktach i zmienili jego położenie. Wszystko było na tyle ciekawe, że jedna osoba z grupy nagrywała wszystko telefonem" - tłumaczy Piwecki.
Jak przekazują strażnicy miejscy, każda opisana sytuacja miała miejsce między 11 a 22 kwietnia br, o rożnych porach. "Za każdym razem operatorzy od razu informowali odpowiednie służby, które reagowały niemal natychmiast na zgłoszenia" - kończy rzecznik.
Najpopularniejsze komentarze