Reklama

Całkiem nagi mężczyzna spacerował ulicą Starołęcką. "Rozmawiał z różnymi osobami"

fot. Czytelnik
fot. Czytelnik

O niecodziennej sytuacji informują nas Czytelnicy.

Jak przekazuje jeden ze świadków, mężczyzna szedł zupełnie nagi ulicą Starołęcką. "Widziałem go dziś rano tuż po godzinie 8 jak spacerował przy Stomilu. Rozmawiał z różnymi osobami, twierdząc, że "tata mu coś kazał". Ogólnie rozmowy bez ładu i składu. Oddalił się później w stronę ronda Starołęka. Nie był pod wpływem alkoholu, być może po jakichś narkotykach. Nie miał przy sobie absolutnie nic - nawet telefonu - relacjonuje. Kolejna osoba, która skontaktowała się z nami w tej sprawie, również widziała tego mężczyznę. Był już na rodzie Starołęka. "Miał chleb i wodę"- pisze.

Policjanci potwierdzają, że jedynie odebrali takie zgłoszenie. "W środę około godziny 8 wpłynęła do nas informacja o nagim mężczyźnie, który miał pojawić się w okolicach Stomilu na Starołęce. Gdy na miejscu pojawił się patrol, nikogo takiego już nie zastał" - mówi nam sierż. sztab. Łukasz Paterski z poznańskiej policji.

Przypominamy, że taka osoba może zostać ukarana za nieobyczajny wybryk. "Pamiętajmy, że aby ktoś taki mógł zostać ukarany za swoje zachowanie musimy mieć oficjalne zgłoszenie od osoby, która takim zachowaniem czuje się poszkodowana" - przypomina policjant. "Osoba która dopuści się nieobyczajnego wybryku polega karze aresztu, ograniczenia wolności albo karze grzywny nawet do 1500 złotych" - dodaje.



Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

16℃
6℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
15 km
Stan powietrza
PM2.5
8.39 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro