Pościg Żandarmerii Wojskowej i Policji ulicami Naramowic. Jeden z uciekinierów zbiegł, "akcja jak z amerykańskiego filmu"
Do zdarzenia doszło w środę około 10.00.
O sprawie poinformował nas Czytelnik. - Pościg ŻW i Policji za autem w Poznaniu na Naramowickiej i Błażeja przy szkole. O krok od tragedii - napisał. - Byłem naocznym świadkiem jak były taranowane prywatne auta znajdujące się w ruchu. Akcja jak z amerykańskiego filmu - dodaje.
Zdarzenie potwierdza nam Łukasz Paterski z poznańskiej policji. - Rzeczywiście w środę około 10.00 w rejonie ulicy Naramowickiej doszło do pościgu za samochodem osobowym. Pościg podjęli żołnierze Żandarmerii Wojskowej, którzy dali kierowcy auta sygnały do zatrzymania, a ten je zignorował i zaczął uciekać - mówi. - Do pościgu włączyli się także policjanci. Ostatecznie zatrzymano jednego mężczyznę przebywającego w aucie, a drugi oddalił się z miejsca zdarzenia. Trwają czynności zmierzające do jego zatrzymania - tłumaczy.
Paterski precyzuje, że sprawa ma charakter kryminalny, ale policja obecnie nie podaje szczegółowych informacji.
Najpopularniejsze komentarze