Uszkodzenie korzeni drzew na ulicy Hetmańskiej: co z karą dla wykonawcy prac?

Wracamy do sprawy.
W sierpniu ubiegłego roku Koalicja ZaZieleń Poznań poinformowała o uszkodzeniu co najmniej 11 kasztanowców przy ulicy Hetmańskiej poprzez uszkodzenie ich korzeni w trakcie budowy przejazdu rowerowego przez ulicę. Po interwencji koalicji w Zarządzie Dróg Miejskich, prace wstrzymano. - Roboty te należało wykonać w bezwykopowej technologii przewiertu. Wykonawca jednak bez zgody spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie zmienił technologię na wykop otwarty - mówiła nam wówczas Maja Chłopocka z Poznańskich Inwestycji Miejskich.
Od tej sprawy minęło 8 miesięcy. Czy wykonawcę ostatecznie ukarano? - Informujemy, że postępowanie wykonawcy odpowiadającego za prace na ul. Hetmańskiej zostało przeanalizowane w kontekście zapisów kontraktowych i odpowiedzialności finansowej. W efekcie na wykonawcę została nałożona kara finansowa - poinformowała nas Maja Chłopocka z PIM.
Jakiej wysokości jest to kara? Na to pytanie do tej pory nam nie odpowiedziano. Przypomnijmy, że drzewa tuż po incydencie objęto pielęgnacją, dzięki czemu nie mają oznak uszkodzenia.