Nie żyje sportowiec i strażak spod Wągrowca. Zmarł po wypadku na torze motocrossowym

Mowa o Radosławie Matuszczaku z Mieściska.

- Radosław Matuszczak nie żyje. Niezmiernie przykro nam jest poinformować, że swoją walkę o życie po wypadku na treningu motocrossowym przegrał nasz kolega, zawodnik klasy master Radek Matuszczak. Składamy serdeczne kondolencje najbliższej rodzinie Radka i przyjaciołom - poinformowali twórcy motocross.info.pl. - Wszyscy znający Radka wiedzą jak pozytywnym facetem był i jaką kolejną stratą dla środowiska MX jest jego niespodziewane odejście - dodali.

Matuszczak 16 marca brał udział w wypadku na torze motocrossowym w Mieścisku. Jak podawał 17 marca portalwrc.pl, z ustaleń policji wynika, że podczas treningu zderzyło się dwóch motocyklistów. Do zdarzenia doszło na muldzie. Jeden z motocyklistów znajdował się w powietrzu i uderzył w osobę znajdującą się przed nim. Poszkodowany trafił do szpitala śmigłowcem LPR z poważnym urazem głowy. Dziś już wiemy, że po kilku dniach walki o jego życie, nie udało się go uratować.

Matuszczak był nie tylko zawodnikiem motocrossowym, ale też strażakiem ochotnikiem w OSP Mieścisko. Poruszające słowa wyrażające smutek po śmierci mężczyzny wyrażają m.in. jego koledzy z OSP. - Radosław służył w ochotniczej straży pożarnej od wielu lat. Jako druh, strażak - ratownik, naczelnik naszej jednostki wielokrotnie brał udział w działaniach ratowniczo - gaśniczych, zawsze na najwyższym poziomie niósł pomoc zawsze tam gdzie była ona potrzebna. Radku przekazałeś nam ogromną wiedzę, która zawsze była poparta Twoim doświadczeniem. Dzięki Twojemu zaangażowaniu mieszkańcy naszej Gminy mogli spać spokojnie. Poprzez Twoją obecności podczas nawet najtrudniejszych akcji nasi druhowie zachowywali spokój, ponieważ wiedzieli, że ty zawsze będziesz wiedział co robić. Byłeś filarem naszej jednostki i na zawsze Nim zostaniesz - napisali.

Kondolencje bliskim składa także Polski Związek Motorowy. - Jesteśmy ogromnie zasmuceni informacją, że swoją walkę o życie po wypadku na treningu motocrossowym przegrał Radosław Matuszczak, były wicemistrz Polski w klasie Master. To ogromna strata dla polskiego motocrossu i całego środowiska sportowego. Radosław Matuszczak był strażakiem i wielokrotnie ratował ludzkie życie i dobytek. W imieniu całej rodziny PZM składamy najszczersze kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia rodzinie, przyjaciołom i kolegom z motocrossowych torów.

Pogrzeb odbędzie się 5 kwietnia o 11.00 w Mieścisku.