Reklama
Reklama

Kierowca Bolta miał dotykać i całować klientkę, prokuratura nie widzi w tym czynności seksualnej. Zbigniew Ziobro reaguje

Zdjęcie ilustracyjne | fot. Viktor Bystrov / unsplash.com
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Viktor Bystrov / unsplash.com

O sprawie zrobiło się głośno w całej Polsce.

TUTAJ opisywaliśmy, co działo się w samochodzie Bolt w lipcu ubiegłego roku. Historię kobiety, którą kierowca z Gruzji całował i wsadził jej rękę między nogi, nagłośniła Gazeta Wyborcza. Kobieta sprawę zgłosiła policji, a wszystko zmierzało do tego, by ukarać kierowcę za dopuszczenie się innej czynności seksualnej. Ostatecznie jednak prokuratura uznała, że doszło do pozbawienia wolności, bo mężczyzna uniemożliwił jej opuszczenie pojazdu zamknięciem drzwi i do naruszenia nietykalności cielesnej kobiety.

Sąd wydał wyrok nakazowy w tej sprawie w styczniu skazując mężczyznę na 2 lata prac społecznych oraz zakazując mu zbliżania się do kobiety. Ma jej też wypłacić 10 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Mężczyzna nie wykonuje też już przewozów dla Bolta.

O sprawie zrobiło się głośno w całej Polsce. Wskazano, że jest to jasny sygnał dla kobiet znajdujących się w podobnej sytuacji, by nie zgłaszać takich spraw, bo winowajca i tak nie zostanie odpowiednio ukarany.

We wtorek rano zareagowała Prokuratura Krajowa. - Minister Zbigniew Ziobro zlecił dzisiaj Prokuraturze Krajowej analizę akt sprawy i dokonania oceny pracy śledczych z Poznania - poinformował na Twitterze Sebastian Kaletą, sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. - Sprawy związane z bezpieczeństwem przejazdów zamawianych w popularnych aplikacjach od wielu miesięcy są w czołówce spraw w zainteresowaniu Prokuratury Krajowej - dodał.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Jest kolejne ostrzeżenie meteo dla całego województwa!
7℃
0℃
Poziom opadów:
3.3 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
8.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro