Reklama
Reklama

Ławica: pasażerowie długo czekają na odbiór bagażu po przylocie. "Czy brakuje u nich rąk do pracy?"

fot. Łukasz
fot. Łukasz

O sytuacji poinformował nas Czytelnik.

"O 12:05 wylądowaliśmy na poznańskiej Ławicy z Dominikany. Jest godzina 13:10, a z samolotu na podajnik wydano około 50 z przynajmniej 300 walizek. Wyjeżdżają 3 walizki, następuje 5 minutowa przerwa i tak do znudzenia. Dla porównania lecąc na Dominikanę, od wylądowania do odebrania bagażu trwało to niecałe 30 minut. Możecie zapytać poznańskie lotnisko czy brakuje u nich rąk do pracy?" - napisał Łukasz.

Oczywiście zapytaliśmy. Jak się dowiadujemy, nie było żadnych usterek technicznych. "Akurat samoloty z Dominikany mają nieco inną specyfikę załadunku bagaży niż samoloty mniejszej klasy. Wymaga to więcej pracy, co mogło spowodować, że bagaże wydawane były nieco wolniej - mówi nam Błażej Patryn, rzecznik poznańskiej Ławicy. "Pierwszy rzut może być szybciej, natomiast na kolejne bagaże trzeba nico dłużej poczekać. Muszą zostać spełnione wszelkie procedury"- dodaje Rzecznik podkreśla też, że na poznańskim lotnisku żadnych problemów kadrowych nie ma. "Jesteśmy jednym z lotnisk, które nawet w trudnym pandemicznym czasie poradziło sobie bardzo dobrze" - podkreśla.

  • Aktualizacja
    środa, 18.01.2023 r., godz. 14.30
    Aktualizacja
    środa, 18.01.2023 r., godz. 14.30
    Jak przekazał nasz Czytelnik, ostatecznie na swój bagaż czekał około 1,5 godziny. Wielu pasażerów jeszcze musiało poczekać.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

10℃
0℃
Poziom opadów:
5.3 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
55.46 μg/m3
Dostateczny
Zobacz pogodę na jutro