Policyjny pościg na ulicy Bałtyckiej, radiowóz i skradziona skoda wylądowały w rowie, kierowca próbował uciekać pieszo
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około 10.00.
O sprawie poinformował nas Czytelnik epoznan.pl. - Pościg na ulicy Bałtyckiej i ucieczka osób ze skody fabii - napisał do nas Damian.
Łukasz Paterski z poznańskiej policji potwierdza, że funkcjonariusze byli w tym miejscu. - Po 10.00 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Poznaniu próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę skody, ale ten nie zareagował na wezwanie. Przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli więc za nim w pościg - mówi. - W trakcie pościgu policjanci cały czas nadawali sygnały świetlne i dźwiękowe, ale kierowca nie reagował. Po około kilometrze, na ulicy Bałtyckiej, policjanci podjęli decyzję o użyciu radiowozu jako środka przymusu bezpośredniego i zatrzymali samochód - dodaje.
Zarówno skoda, jak i radiowóz, wylądowały w przydrożnym rowie. - Po zatrzymaniu samochodu kierowca próbował jeszcze uciekać w kierunku pobliskiego lasu, ale policjanci szybko go zatrzymali - mówi.
Początkowo policja informowała, że skoda poruszała się na poszukiwanych tablicach rejestracyjnych. Obecnie wiadomo już, że samochód był kradziony. - Najważniejsze, że nikt nie ucierpiał. Zajmujemy się tą sprawą- kończy.
Najpopularniejsze komentarze