Bomba w akademiku Politechniki Poznańskiej
Dodano sobota, 25.04.2009 r., godz. 10.29
Około pięciuset osób ewakuowano w piątek z akademików Politechniki Poznańskiej przy ulicy św. Rocha. Wszystko przez informacje o podłożeniu bomby w jednym z nich. Ta okazała się głupim żartem. Policja szuka teraz sprawcy dowcipu.
Około godziny 14.00 studenci Politechniki Poznańskiej usłyszeli komunikat nawołujący do natychmiastowego opuszczenia budynków. Przyczyną ewakuacji była informacja o podłożonej w budynku bombie.
Policjanci ponad trzy godziny przeszukiwali budynek. Przez ten czas nikomu nie wolno było zbliżać się do akademika.
Poszukiwania podłożonej bomby zakończyły się o godzinie 18.00. Wtedy też studenci mogli wrócić do swoich mieszkań. Informacja o bombie okazała się głupim żartem.
Policja podjęła działania związane z poszukiwaniem sprawcy żartu. Grozi mu do kilku lat więzienia.