Poznańskie MPK wyliczyło, o ile więcej zapłaciło za paliwo w grudniu przez wysokie marże Orlenu. Miasto zapowiada kroki

Kwota robi wrażenie.
- Na skutek wysokich marż za paliwo w Grupie Orlen w grudniu ubiegłego roku MPK Poznań wydało dodatkowo aż 772 719,72 zł. Marże te ,,cudownie" (?) zmalały tuż przed Sylwestrem - napisał na Facebooku Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. - Dla zobrazowania skali wydatków poniesionych przez miejskiego przewoźnika, to tyle ile starczyłoby nam np. na wybudowanie blisko 10 nowych placów zabaw dla dzieci w przedszkolach. Już nie wspomnę, że gdyby te środki zostały w MPK, to wsparłyby szereg innych pilnych wydatków naszego przewoźnika, spraw pracowniczych, materiałowych itd., które rosną na skutek m.in. inflacji, cen energii. Podobnie wyższe koszty za paliwo poniosły inne podmioty miejskie (czyli budżet mieszkańców Poznania) oraz oczywiście wszyscy obywatele - dodał.
Wiśniewski przypomina, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ma się przyjrzeć praktykom cenowym PKN Orlen. - Będziemy tę sytuację monitorować i w zależności od rozstrzygnięć prawnych, podejmowali stosowne kroki - kończy.
1 stycznia głos w tej sprawie zabrał szef wrocławskiego MPK, Krzysztof Balawejder. Z jego wyliczeń wynika, że przewoźnik musiał w grudniu zapłacić blisko milion złotych więcej za paliwo przez wysokie marże Orlenu. - TO NIE JEST WOLNY RYNEK, TO JEST OKRADANIE NAS PRZEZ PARTIE WŁADZY! - grzmiał.
Najpopularniejsze komentarze