Zmiany dla ciężarnych w miejskim szpitalu. Będzie mniej łóżek
W tej sprawie z interpelacją wystąpił radny Łukasz Kapustka.
- Zwrócili się do mnie pracownicy szpitala miejskiego im. F. Raszei zaniepokojeni planowanymi zmianami w strukturze szpitala. Zgodnie z przekazanymi informacjami w planach jest przejęcie oddziału Patologii Ciąży przez oddział Chirurgii, co w opinii pracowników szpitala prawdopodobnie może doprowadzić do likwidacji pionu położniczo-ginekologicznego. Zmiana taka zmniejszy ilość porodów i operacji oraz skutkuje redukcją etatów - napisał do prezydenta Poznania i dopytywał o szczegóły.
Odpowiedzi udzielił mu Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania. Jak wyjaśnia, Rada Społeczna szpitala im. Raszei na początku grudnia z aprobatą przyjęła wiadomość o planowanych zmianach. - Uzasadnieniem zmiany organizacyjnej w Szpitalu im. F. Raszei jest obserwowany od pewnego czasu spadek poziomu wykorzystania łóżek w pionie patologii ciąży (posiadającym 19 łóżek, będącym częścią oddziału Położniczo-Ginekologicznego) do poziomu 45%, a w pionie ginekologii do poziomu 51%. Tak niski stopień wykorzystania łóżek powoduje narastające straty finansowe - przyznaje. - Planowana zmiana organizacyjna nie zaburzy dalszego działania Oddziału, ani żadnego z jego elementów: ginekologii, patologii ciąży i bloku porodowego - zapewnia. Gazeta Wyborcza ustaliła, że w szpitalu zlikwidowanych zostanie 19 z 70 łóżek ginekologiczno-położniczych.
- Niewykorzystywane do tej pory łóżka z oddziału patologii ciąży, planuje się wykorzystać dla pacjentów z Zespołem Stopy Cukrzycowej (ZSC), których liczba gwałtownie wzrasta w ostatnich latach. Należy zaznaczyć, że pacjenci z ZSC, z uwagi na charakter choroby i możliwe powikłania, powinni przebywać w wyizolowanej przestrzeni szpitalnej. Szpital im. F. Raszei jest jedynym w regionie Wielkopolski, który na bazie Kliniki Diabetologii Uniwersytetu Medycznego, przy wsparciu Poradni Diabetologicznej i Oddziału Chirurgii, kompleksowo zajmuje się osobami chorymi na cukrzycę - podkreśla. I jak zauważa, to dyrekcja szpitala wyszła z taką inicjatywą.
Solarski zaznacza, że reorganizacja nie wygeneruje dodatkowych kosztów, a ma zostać wprowadzona w pierwszym kwartale roku, a więc w najbliższych tygodniach.
W całym kraju mamy do czynienia ze spadającą liczbą urodzeń. Zapadają decyzje o zamykaniu całych porodówek. Tak jest chociażby w Ostrzeszowie.
Najpopularniejsze komentarze