Wpadł szef gangu okradającego bankomaty
Udało się go zatrzymać dzięki wspólnemu działaniu policjantów z Dolnego Śląska i Wielkopolski.
- Funkcjonariusze od ponad dwóch lat prowadzili różnego rodzaju czynności poszukiwawcze, podczas których policyjni "łowcy głów" wykorzystywali wszelkie dostępne środki, aby namierzyć szefa zorganizowanej grupy przestępczej. Poszukiwania te od początku realizował dolnośląski Zespół Poszukiwań Celowych z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Ze względu na charakter działalności przestępczej poszukiwanego m.in. na terenie woj. wielkopolskiego, do poszukiwań włączyli się także policjanci z KWP w Poznaniu, a także funkcjonariusze z Wydziału Ochrony i Poszukiwania Osób KWP w Poznaniu - wyjaśnia asp. szt. Łukasz Dutkowiak, rzecznik dolnośląskiej policji.
Policjanci szybko ustalili, że mężczyzna skutecznie się ukrywa stosując różne techniki kamuflażu. Zanim zatrzymano szefa gangu, wpadli jego członkowie. - W sierpniu 2021 roku współpracując z funkcjonariuszami z Poznania policjanci, doprowadzili do zatrzymania jednego z członków grupy, który decyzją sądu został tymczasowo aresztowany za działania przestępcze w grupie. Kolejny wpadł w styczniu 2022 roku i także został tymczasowo aresztowany za działanie w grupie przestępczej. Następne zatrzymanie miało miejsce w maju 2022 roku i nastąpiło we współpracy z policjantami pionu kryminalnego z KWP w Gorzowie Wielkopolskim, a mężczyzna poszukiwany listem gończym trafił do więzienia na 8 lat.
W końcu, w listopadzie, udało się zatrzymać 42-latka kierującego grupą przestępczą. Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna przebywa poza krajem, ale bywa w Polsce. Ustalenie miejsca, w którym się pojawi było trudno, ale policjanci trafili w dziesiątkę. - Wpadł w godzinach wieczorowych i był całkowicie zaskoczony, gdy zobaczył policyjnych poszukiwaczy i funkcjonariuszy SPKP z Poznania. - Śledczy dokonali procesowego zabezpieczenia pojazdu poszukiwanego, który to mógł służyć mu do popełniania przestępstw, a także pieniędzy w kwocie 10 tysięcy euro, dokumentów z danymi personalnymi innych osób, a także sprzętu zapewniającego łączność z grupą i przedmiotów mogących utrudniać ewentualny pościg - dodaje Dutkowiak.
42-latek usłyszał zarzuty kierowania grupą przestępczą. Trafił do więzienia na 3 miesiące. Grozi mu do 15 lat więzienia. Z ustaleń prokuratury wynika, że grupa ukradła z bankomatów ponad 550 tysięcy złotych.
Najpopularniejsze komentarze