Byli posłowie PiS domagają się wyjaśnień
Ciąg dalszy kontrowersji wokół poznańskiej listy PiS do Europarlamentu. Jan Filip Libicki i Jacek Tomczak - byli posłowie PiS, chcą aby sprawę lustracji Marcina Libickiego wyjaśnił prezes IPN i prokuratura.
Posłowie uważają, żemogło dojść do nadużycia stanowiska służbowego do celów politycznych. Okazało się bowiem, że dokumenty świadczące o rzekomej współpracy M.Libickiego z PRL-owskim wywiadem zbadał nie kto inny jak Krzysztof Grzelczyk - wicedyrektor wrocławskiego IPN. K. Grzelczyk zajmował 3 pozycję na liście PiS do Parlamentu Europejskiego z województwa dolnośląskiego. Poznańscy posłowie uważają, że pracownik IPN miałby szanse na wybór, jedynie gdyby z listy zniknął bądź prof. R. Legutko (zajmujący 1 pozycję) lub Konrad Szymański (z nr 2), który ostatecznie zajął 1 miejsce na wielkopolskiej liście PiS. Jednocześnie z listy dolnośląskiej zginęło nazwisko Grzelczyka.
Byli poznańscy działacze PiS chcą, aby sprawie tej przyjrzał się prezes IPN. Uważają także, że powinna ją zbadać prokuratura, gdyż zachodzi podejrzenie nadużycia stanowiska służbowego.