Reklama
Reklama

Noworodek spadł ze stolika podczas odcinania pępowiny. Są nowe informacje

Zdjęcie ilustracyjne | fot. Christel z Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Christel z Pixabay

Wyjaśnieniem sprawy zajęła się prokuratura.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek w Kępnie. Jak już informowaliśmy, cytując PAP, okazało się, że dziewczynka, która urodziła się w kępińskim szpitalu, ma wyjątkowo krótką pępowinę. Niemożliwe stało się położenie dziecka na brzuchu matki. Położne położyły noworodka na stoliku, po czym doszło do wypadku. Gdy matka się poruszyła, dziecko spadło ze stolika, wpadając do pojemnika znajdującego się kilkadziesiąt centymetrów poniżej.

Po medialnych doniesieniach pojawiło się oświadczenie szpitala. "W dniu 31.10.2022 r. w czasie porodu siłami natury doszło do urazu okołoporodowego u noworodka. Zaprzeczamy jednak, że doszło do upadku dziecka z dużej wysokości i sugerowaniu, jakoby upadło na podłogę" - przekazał w komunikacie zastępca dyrektora szpitala ds. medycznych Zbigniew Bera.

"Niezwłocznie po zdarzeniu, w trosce o zdrowie noworodka i celem jego diagnostyki, przetransportowano go do oddziału neonatologicznego w Ostrowie Wielkopolskim, z którym jesteśmy w stałym kontakcie. Z uzyskanych informacji wynika, że stan dziecka jest stabilny" - dodał.

Informację w rozmowie z Polsat News potwierdza też rzecznik ostrowskiego szpitala Adam Stangret. Przekazał, że dziecko ma uraz twarzoczaszki, ale stan zdrowia noworodka jest stabilny i nie widać krwiaków.

Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura.

"Prokuratura wszczęła postępowanie wyjaśniające ws. noworodka, który w wyniku osunięcia doznał urazu twarzoczaszki" - poinformował w rozmowie z PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim Maciej Meler. Jak dodał, sprawdzane są wszelkie informacje. W środę wieczorem zabezpieczono dokumentację medyczną i przesłuchano osoby.


Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

3℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
15 km
Stan powietrza
PM2.5
27.00 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro