Ukraińscy żołnierze w gruzach znaleźli żywego niedźwiedzia. Jest już bezpieczny w poznańskim ZOO
Pozostałe zwierzęta z prywatnego mini zoo zginęły.
Poznańskie ZOO od początku wojny w Ukrainie zaangażowane jest w pomoc zwierzętom. Do Polski ewakuowano między innymi lwy, tygrysy czy karakale. Już kilka dni temu informowaliśmy, że wśród zwierząt jest też niedźwiedź himalajski. Na portalu społecznościowym pracownicy poznańskiego ogrodu opowiedzieli nieco więcej o jego historii.
"Jampol w obwodzie donieckim w Ukrainie. W zbombardowanym prywatnym mini zoo, w jego gruzach, żołnierze ukraińscy odnaleźli ostatnie żyjące jeszcze zwierzę, niedźwiedzia himalajskiego w ciasnej klatce. Wszystkie pozostałe zwierzęta zginęły" - opisują.
"O pomoc w jego ratowaniu wojsko poprosiło Natalię i jej przyjaciół. Udało się go uratować i przetransportować do azylu koło Kijowa. Stamtąd po kilku tygodniach trafił do nas" - dodają
Niedźwiedź po podróży trafił na kwarantanne. Przebywa w poznańskim azylu dla niedźwiedzi.
Najpopularniejsze komentarze