ByBit najbezpieczniejszą giełdą kryptowalut

Na kryptowalutach można sporo zarobić - to fakt, który sprawia, że każdego roku na giełdy przybywają setki tysięcy nowych osób. Bardzo ważna rzeczą jest bezpieczeństwo środków deponowanych na giełdzie bo hakerzy nie próżnują również w świecie kryptowalut. Przyjrzyjmy się istniejącym zagrożeniom oraz ByBit - giełdzie, która jak dotąd świetnie sobie z nimi radzi.

Kryptowaluty - gra o wysoką stawkę

Od wspomnienia o kryptowalutach serce inwestora potrafi zabić szybciej. Niekiedy z ekscytacji, innym razem - z obawy o bezpieczeństwo aktywów. I warto podkreślić, że nie są to obawy nieuzasadnione. Największym zagrożeniem dla walut cyfrowych jest w końcu działalność hakerów, a ta co jakiś czas przynosi użytkownikom giełd spektakularne straty.

Wyścig z hakerami przegrywają i małe giełdy, i najwięksi rynkowi gracze. Wystarczy wspomnieć, że nie tak dawno temu, z giełdy Binance skradzionych zostało przeszło 570 milionów dolarów. Zhakowane zostało już dziesiątki giełd, w tym Coincheck, Bitsmart, Beanstalk, Ronin Bridge czy Poly Network. Ale nie dotyczy to ByBit, giełdy, której właściciele wkładają sporo pracy w zabezpieczenia. Jak wypada ona na tym tle?

Giełda ByBit - nadzieja na bezpieczne krypto

Korzystanie z cyfrowej, zdecentralizowanej waluty rodzi widoki na zyski, o jakie trudno byłoby na klasycznych giełdach. Jednak to, co stanowi siłę krypto w oczach traderów, przyciąga także cyberprzestępców, którzy nie ustają w wysiłkach, by sięgnąć po zakazany owoc. Są jednak giełdy, które im to skutecznie utrudniają, jak ByBit. Ta powstała w 2018 roku, całkowicie anonimowa giełda z siedzibą w Singapurze i Hong Kongu przykłada szczególną wagę do zabezpieczeń transakcji oraz walut.

ByBit została szybko doceniona przez traderów ze względu na szerokie możliwości, jakie im stwarza, ale kwestie dotyczące cyberbezpieczeństwa na tej giełdzie są równie godne uwagi. Jeżeli chodzi o konkretne strategie, mamy tu do czynienia z ograniczeniem wypłat do 3 razy dziennie, co sprawia, że hakerzy mają znacznie utrudnione zadanie, gdyby chcieli wyczyścić czyjś rachunek.

Innym istotnym zabezpieczeniem na ByBit jest tak zwany zimny portfel (cold wallet). Oznacza to, ze krypto na tej giełdzie deponowane są offline - bez stałego dostępu do Internetu. Nie utrudnia to właścicielowi obrotu i wykorzystania krypto, natomiast może nieco popsuć szyki hakerom. ByBit korzysta też z blockchainu DGB (DigiByte), którego nienaruszalności strzeże 5 algorytmów kryptograficznych.

Giełda ByBit - zabezpieczenia, których jeszcze nikt nie złamał

Na giełdzie ByBit mamy do czynienia z portfelem HD (Hierarchical Deterministic Wallet), co stanowi cenną warstwę bezpieczeństwa pomiędzy naszymi aktywami a zakusami hakerów. By dostać się do portfela, potrzebne są dwa rodzaje kluczy szyfrujących - prywatny i publiczny - a same klucze są wystarczająco skomplikowane, by ich złamanie przy standardowej mocy obliczeniowej współczesnych komputerów było trudne, albo przynajmniej nieopłacalne.

Dodajmy do tego także solidne szyfrowanie danych na serwerach, a także nieustanne pentesty i konkursy dla specjalistów cyberbezpieczeństwa w rodzaju bounty hounting, gdzie celem jest wyszukanie słabości w systemie, by odkryć je i usunąć przed hakerami. Rezultat budzi zaufanie - ByBit to giełda, która bez wątpienia traktuje zabezpieczenia wyjątkowo poważnie, także w zakresie szyfrowania i przechowywania danych na serwerach.

Co więcej, jej twórcy i CEO nie zapominają też o największym źródle słabości, jakim jest ludzki umysł. Wiele udanych ataków cyberprzestępców w sieci nie polega na pracowitym łamaniu zabezpieczeń, a na umiejętnym wykorzystaniu inżynierii społecznej. Na stronie giełdy ByBit znajdziemy obszerny dział, których celem jest edukacja użytkowników w zakresie bezpiecznej wymiany krypto oraz bezpieczeństwa informacji.

Szczególną uwagę zwrócono tu na phishing, czyli praktyki wysyłania fałszywych maili z wiarygodnie wyglądających adresów, których celem jest wyłudzenie informacji o kluczu, loginie, haśle albo innych danych osobowych. Czy z powyższych informacji wynika, że ByBit to giełda, której nikt nigdy nie zhakuje? Jak do tej pory pozostała doskonale zabezpieczona, ale podobnie jak w przypadku innych zdecentralizowanych systemów, tu także naruszenie bezpieczeństwa stanowi jeden z elementów ryzyka. CEO ByBit podkreśla jednak, że przy zachowaniu dobrych praktyk zarządzania informacją można to ryzyko odsunąć jak najdalej.

Promocja - za założenie konta na ByBit dostaniesz nawet 4000 USD

Obecnie aktywna jest promocja dzięki której każdy kto założy konto na giełdzie i zdeponuje jakieś środki w postaci kryptowalut otrzyma bonus nawet do 4000$. Kwota bonusu zależna jest od wielkości zdeponowanych środków na giełdzie ByBit. Jeśli chcesz otrzymać bonus 4000$ musisz zdeponować co najmniej 100 tys. dolarów. W przypadku zdeponowania mniejszej ilości środków bonus będzie odpowiednio mniejszy. Link do promocji znajdziesz na stronie https://www.kody.pl/bybit