W Poznaniu powstało nowe centrum Oglądu Monitoringu Wizyjnego. Podgląd wszystkich kamer z miasta w jednym pomieszczeniu
Pełna nazwa miejsca to Zintegrowane Centrum Zarządzania Kryzysowego i Oglądu Monitoringu Wizyjnego.
Jeszcze w tym roku w Poznaniu będzie działać około 1250 kamer. Obecnie jest ich nieco mniej, ale planowana jest rozbudowa. Zaledwie 13 lat temu w mieście było ich zaledwie 135. - Wówczas podjęto decyzję o utworzeniu w Straży Miejskiej Miasta Poznania dedykowanej jednostki do monitorowania przestrzeni z wykorzystaniem kamer miejskich. Rok później uruchomiono w 6 komisariatach policji małe centra oglądu. Od tego momentu liczba kamer w mieście wzrosła niemal o 1000%. Monitoring rozmieszczany jest nie tylko w śródmieściu, ale także na obrzeżach, takich jak Krzesiny, Krzyżowniki, Dębiec czy Świerczewo. Kamery instalowane są przede wszystkim w miejscach o wysokim ryzyku wystąpienia zagrożenia - wyjaśnia magistrat.
Nowe centrum, w którym możliwe jest oglądanie obrazu z kamer z całego miasta, na pewno ułatwi pracę służbom. - Pracownicy cywilni Straży Miejskiej już nie będą rozrzuceni jak do tej pory po całym mieście. Z perspektywy kogoś, kto zarządza tą grupą, jest o wiele łatwiejsze i efektywniejsze, gdy ma się cały zespół w jednym miejscu niż jak do tej pory, rozproszony po całym mieście - tłumaczy Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.
Jedynie Warszawa ma w Polsce więcej kamer niż Poznań. Centrum pracuje całodobowo. Jest tu 16 stanowisk wizyjnych umożliwiających obserwowanie tego, co dzieje się na ulicach. - Koszty inwestycji sięgają 2,5 mln zł. Podczas prac wykorzystano około 8 kilometrów kabli.
Co istotne, każdy mieszkaniec może wystąpić z wnioskiem o zabezpieczenie materiału z miejskiego monitoringu. Nagrania są jednak udostępniane tylko organom uprawnionym do wglądu, a więc policji czy prokuraturze.
Najpopularniejsze komentarze