Jest decyzja sądu w sprawie zamku w Stobnicy
W poniedziałek Sąd Rejonowy w Obornikach umorzył postępowanie wobec Pawła N., Dymitra N., oraz Waldemara S.
O zamku w Stobnicy informowaliśmy wielokrotnie. Wokół inwestycji powstało wiele kontrowersji, szczególnie, że budynek wznosi się na obszarze Natura 2000, na skraju Puszczy Noteckiej. Obiekt ma się składać z 14 kondygnacji naziemnych i posiadać wieżę rozmiarów około kilkudziesięciu metrów. Już w 2018 roku minister środowiska zlecił Generalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska pilną kontrolę w sprawie wydanej decyzji budowlanej. Cała sprawa trafiła do prokuratury. Jednak mimo wielu wątpliwości, budowa zamku wciąż trwała.
Pod koniec 2020 r. prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko osobom, "których działania mają związek z realizacją nielegalnej inwestycji polegającej na prowadzeniu budowy obiektu mieszkalnego i gospodarczego na obszarze chronionym Natura 2000 Puszcza Notecka". Aktem oskarżenia objęto sześć osób. Wobec siódmej, z uwagi na jej śmierć, prokurator umorzył postępowanie w zakresie stawianych jej zarzutów - podaje Onet.pl
Jednak na poniedziałkowej rozprawie sądowej umorzono postępowanie karne wobec Pawła N., Dymitra N. i Waldemara S. Jak poinformowała kancelaria prawna reprezentująca oskarżonych, sąd umorzył postępowanie wobec wszystkich trzech zarzucanych oskarżonym czynów - W ustnym uzasadnieniu Sąd wskazał, że strony postępowania administracyjnego, tj. inwestora, nie można obciążać odpowiedzialnością za braki legislacyjne leżące po stronie prawodawcy. Sąd uznał, iż powierzchnia inwestycji wskazana przez inwestora na gruncie obowiązujących przepisów, została określona w sposób prawidłowy. Nie można zatem przypisać oskarżonemu odpowiedzialności karnej za użycie poświadczającego nieprawdę dokumentu, skoro dane powierzchnie wskazane przez inwestora były prawidłowe. Odnośnie drugiego z zarzucanych Klientowi czynów, Sąd stwierdził, iż w oświadczeniu o posiadanym prawie do dysponowania prawem do zabudowania działki, nie poświadczono nieprawdy co do działki wskazanej w akcie oskarżenia. Sąd słusznie ustalił, iż inwestor, wskazując na pozwolenie wodnoprawne co do jednej z działek oznaczonej w akcie oskarżenia, nie przypisywał sobie prawa własności tej nieruchomości, czy też przedstawił stan prawny nieruchomości odmienny od rzeczywistości. Sąd umorzył postępowanie również w zakresie trzeciego zarzutu, wskazując, iż wymienione w przepisie art. 188 kk czynności sprawcze są podstawą odpowiedzialności karnej tylko wówczas, gdy ich realizacja następuje wbrew przepisom. Określenie to należy odnosić do przepisów chroniących środowisko, nie zaś jakichkolwiek przepisów Prawa Budowlanego, jak i Prawa Gospodarczego. Inwestor nie naruszył żadnych przepisów dotyczących obszaru Natura 2000 - podała warszawska kancelaria reprezentująca interesy oskarżonych.
Najpopularniejsze komentarze