Eco Plaża na Wildzie zbyt głośna? "Przy zamkniętych oknach nie można było zasnąć z powodu strasznej rąbaniny"
Poskarżyła się nam Czytelniczka.
W niedzielę z naszą redakcją skontaktowała się Czytelniczka z prośbą o interwencję. - Proszę o pilne zainteresowanie się hałasem generowanym przez Plażę Wilda Eco przy ul. Piastowskiej 71. Od początku maja nie możemy normalnie funkcjonować na os. Piastowskim (szczególnie po przeciwnej stronie Warty - tzw. druga deska, wejścia od 56 do 62 ). Już po południu słychać chyba animatorów bardzo głośno prowadzących jakieś imprezy, ale apogeum ma miejsce w piątki, soboty i niedziele. Imprezy trwają od popołudnia do późnej nocy. Na przykład dzisiejszej nocy dzwoniłam do policji 22 minuty po godzinie pierwszej, gdyż przy zamkniętych oknach nie można było zasnąć z powodu strasznej rąbaniny. Żądamy natychmiastowego cofnięcia zezwolenia organizatorowi tej masakry. Mieszkańcy (dzieci, dorośli, którzy wracają z pracy, osoby schorowane) chcą normalnie żyć i odpoczywać przy otwartych oknach, a nie popadać w nerwicę. Mamy nadzieję, że Państwa interwencja przyniesie szybko oczekiwany przez nas efekt spokoju - napisała.
Co na to straż miejska? Anna Nowaczyk z SM potwierdza, że w maju do strażników miejskich wpłynęło kilka skarg związanych z działalnością plaży na Wildzie. Głównie pojawiały się w weekendy w późnych godzinach i pochodziły z osiedla Piastowskiego. - Gdy strażnicy pojawili się na miejscu, był to hałas w granicy akceptacji. Jednak rzeczywiście dźwięk odbija się od budynków po drugiej stronie rzeki i dlatego mieszkańcy, szczególnie pierwszych bloków, skarżą się na hałas - mówi.
Już wiadomo, że w czerwcu w rejonie plaży na Wildzie w weekendy odbywać się będą patrole strażników miejskich. - Są zaplanowane na godziny 19.00 - 3.00. Podobne rozwiązanie stosowano w ubiegłym roku i te patrole dużo dawały. Zadaniem strażników będzie reagowanie chociażby w przypadku zbyt dużego hałasu. Patrolować okolicę będą strażnicy z Wildy i Nowego Miasta - dodaje.
W poniedziałek rano wysłaliśmy wiadomość do organizatorów plaży ze skargą Czytelniczki i prośbą o ustosunkowanie się do sprawy. Po niewiele wnoszącej korespondencji z organizatorami, poprosiliśmy o przesłanie nam odpowiedzi do godziny 12.00 w piątek. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że "wyznaczając termin na otrzymanie odpowiedzi łamiemy prawo". Ostatecznie w piątek do godziny 12.00 nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi.
O sprawę zapytaliśmy także policję. Funkcjonariusze przyznają, że od początku maja wpłynęło 5 zgłoszeń związanych z hałasem w tym rejonie. Za każdym razem na miejscu pojawiali się policjanci i interwencje kończyły się pouczeniami, bo zgłoszenia były anonimowe. - Policjanci wiedzą, że dziś wieczorem zaplanowano tam wydarzenie, więc na pewno będą obecni w tym rejonie - mówi.
Najpopularniejsze komentarze