Rosyjski kierowca ciężarówki wjechał do Polski bez ważnego zezwolenia
Zapomniał wypełnić niezbędne rubryki w dokumencie lub... chciał zaoszczędzić.
Inspektorzy Transportu Drogowego skontrolowali kierowcę na autostradzie A2 w Żdżarach. - Najistotniejszym ustaleniem z kontroli było to, że rosyjski przewoźnik wjechał do Polski z niewypełnionym, czyli nieważnym zezwoleniem - wyjaśnia WITD. - Kierowca wykonywał międzynarodowy transport drogowy nowych, gumowych opon pneumatycznych w ilości 9037,66 kg z Federacji Rosyjskiej do Niemiec. Kierowca okazał polskie zezwolenie na międzynarodowy przewóz drogowy rzeczy, które uprawniało do przewozu dwustronnego oraz tranzytowego przez terytorium Polski dla przedsiębiorcy rosyjskiego. W części B tego zezwolenia, którą wypełnia jego posiadacz, w kolumnie dotyczącej numerów rejestracyjnych brakowało wpisów numerów ciągnika i naczepy - dodaje.
Wydawałoby się, że taki brak to mało istotny szczegół, ale nic bardziej mylnego. Taki brak oznacza bowiem konieczność uiszczenia kaucji na poczet przewidywanej kary w wysokości 12 tysięcy złotych. - Ostatecznie pojazd trafił na strzeżony parking, gdzie zostanie przechowany do czasu opłacenia kaucji i okazania prawidłowego i poprawnie wypełnionego nowego zezwolenia. Inspektorzy ITD z Wielkopolski bardzo dużą uwagę przywiązują do kwestii kontroli zezwoleń na międzynarodowe przewozy u zagranicznych przewoźników. Jest to podstawowy element ochrony rodzimego rynku transportowego i zapewnienia egzekwowania zapisów umów dwustronnych pomiędzy Polską a innymi krajami w zakresie wzajemnej realizacji przewozów drogowych - podkreśla WITD.
Najpopularniejsze komentarze