Strajk w Solarisie nadal bez przełomu. Zdaniem firmy związkowcy żądają nierealnych podwyżek
Strajk trwa już ponad miesiąc.
Dokładnie 24 stycznia w Solaris Bus & Coach rozpoczął się strajk części załogi, która domaga się podwyżek. Do dziś stronom nie udało się dojść do porozumienia. Kolejne rozmowy pomiędzy zarządem i związkowcami zakończyły się fiaskiem.
- Przedstawiciele pracodawcy i związków zawodowych prowadzili wczoraj oraz dziś kolejne rozmowy na temat zakończenia strajku i sporu zbiorowego w firmie Solaris. Rozmowy zakończyły się brakiem porozumienia. Strona związkowa nadal żąda kwot podwyżek, które pracodawca od pół roku zdecydowanie wprost przedstawia jako ekonomicznie nierealne z punktu widzenie interesów firmy i jej długofalowego rozwoju - informuje Mateusz Figaszewski z Solarisa. - W tym momencie liderzy związkowi żądają 650 zł wzrostu płacy zasadniczej dla każdego pracownika, co stanowi podwyżkę o 16 proc. w obszarze produkcji. Pracodawca nie może akceptować rozwiązań, które są niebezpieczne dla przyszłości i rozwoju firmy, a tym samym wszystkich pracowników - dodaje.
- Dotychczasowy mediator, Rafał Dutkiewicz, zrezygnował ze względów osobistych z dalszego pośredniczenia w spotkaniach. Pracodawca chce kontynuować rozmowy. Konkretne terminy spotkań ze stroną związkową nie są jeszcze zaplanowane - kończy.
Najpopularniejsze komentarze