Kalisz: zatrzymano 22-latka podejrzanego o oblanie kwasem mężczyzny
Do ataku doszło w połowie stycznia.
Sprawca oblał kwasem mężczyznę i jego samochód, a następnie uciekł. Jak informowaliśmy już wcześniej, zarzuty w tej sprawie postawiono szwagrowi poszkodowanego, który jest podejrzany o zlecenie napaści. Wciąż trwały natomiast poszukiwania osoby, która dokonała ataku.
We wtorek kaliska policja zatrzymała 22-latka podejrzanego o dokonanie ataku. Prokuratura ani policja nie ujawniają obecnie żadnych szczegółów. Wiadomo, że we wtorek odbyły się czynności procesowe z udziałem zatrzymanego - m.in. na miejscu zdarzenia.
Jak pisaliśmy już wcześniej, poszkodowany 49-latek przebywa w szpitalu w Siemianowicach Śląskich. Stracił wzrok i musiał przejść operację oczu. Mężczyzna został zaatakowany przed budynkiem, w którym siedzibę ma jego firma. Ofiara w rozmowie z Polską Agencją Prasową przyznała, że wie, kto stoi za atakiem. Ma to być jego szwagier. Przyczyną napaści miał być natomiast rozwód jego siostry. Jak wyjaśnił 49-latek, szwagier ma stosować przemoc wobec swojej żony (siostry ofiary) i córek. Eksmitowano go już z domu i założono mu niebieską kartę, ale dalej nęka rodzinę.